Wicih pisze: ↑czw 25 sie 2022, 11:32
No dobra, ale czy kluczowy element infrastruktury elektrowni rzeczywiście nie został (nie powinien zostać) zawczasu odłączony lub zabezpieczony?
Myk w tym, ze kluczowe elemeny to zazwyczaj podsystemy, ktorych ciagla praca jest konieczna dla zapewnienia stabilnosci reaktora i innych czesci elektrowni. Obwody chlodzenia zbiornikow zuzytego paliwa, caly osprzet do obslugi "hamowania" reaktora i pewnie jeszcze cala masa innych cudeniek.
W temacie zabezpieczania: jak zabezpieczyc sam reaktor przed bezposrednim trafieniem czyms konkretnym? Albo jak przy takim trafieniu zapewnic szczelnosc pierwotnego obiegu chlodziwa roboczego, ktore jest konstrukcyjnie skazone radioaktywnie? Uszkodzenie w tych miejscach to prosty przepis na brudna bombe. W bajbardziej optymistycznym wariancie.
Tfu-tfu!
Mr Nobody pisze: ↑czw 25 sie 2022, 18:51
Myslisz

?,że pozwolili by sobie na takie druciarstwo i klejenie na silvertape, przy takich powarznych systemach ?
Geberalnie to takie wlasnie "druciarstwo" bylo glowna przyczyna imprezki w Pripiati w 1986 roku. Wiem, wtedy rzadzil tam jeszcze czlowiek radziecki, a dzis rzadzi UA. Ale fakt, ze ruski potrafi konkretnie zdewastowac dowolne urzadzenie techniczne, uwazam za historycznie udowodniony.
Konto nieaktywne. Posty do wyciecia. Adminowie proszeni o pozamiatanie. Sam nie mam uprawnien.