Wydaje mi się, ze obaj mamy trochę racji, tyle, że obaj piszemy o różnych rzeczach. Bo czym innym jest rodzina 2+2 jak masz dzieci w wieku nastoletnim, a czym innym jak to są dzieci w wieku 3 lata i rok... wtedy zapas pieluch może być równie ważny jak zapas jedzenia.Ramzan Szimanow pisze: ↑pt 22 sie 2025, 11:49
Tylko tu celowo idziesz w skrajność motocykla.
Gdzie po prostu piszę o doborze według potrzeb a nie na wyrost. ,,Bo ewakuacja!"
Rodzina 2 + 2 realnie potrzebuje tyle tobołów?
Czy nawet 2 + 3.
Na tarpa miejsce się znajdzie.
Byleby nie pakować zbędnych ciuchów i wymysłów.
Stąd moje nawiązanie do zdjęć uchodźców z czasów II wś. Często objuczonych zbędnym badziewiem ładowanym pod wpływem chwili, w panice.
Inna też będzie ewakuacja zatłoczonymi drogami czy po prostu 30 min przed nadejściem fali powodziowej (chyba Nysa we wrześniu 2024) a inna gdy miesiąc przed wojną, jak już wszystko ją zapowiada po prostu chcesz opuścić kraj na czas wojennej zawieruchy. Wtedy brak konieczności wydawania kasy na wszystkie podstawowe, przyziemne rzeczy (gacie, buty, koszulki...) sprawi, ze będziesz miał jej więcej na jedzenie / rozpoczęcie nowego życia
I choć obie te sytuacje można schować pod hasłem "ewakuacja" - to przyznasz sam, że są one od siebie bardzo odmienne. A przez to - preferujące odmienne narzędzia czy środki transportu (motor/dostawczak)... dlatego, wg mnie, samo hasło "ewakuacja" bez ustalenia warunków brzegowych i okoliczności - nie mówi nic o sytuacji i da się pod to podpiąć wszystko, nawet drabinkę linową (ewakuacja z 3 piętra budynkupodczas pożaru)