Cześć!
Było o lampie rowerowej na przód, teraz będzie na tył. Dość długo przymierzałem się do zakupu tej konkretnej latarki, ponieważ cena była dość wysoka. Gdy trafiłem na promocję gdzie cena owej latarki oscylowała w granicy 100 zł (aktualnie około stu złotych, a nawet mniej). Długo się nie zastanawiałem. Szybciutko kupiłem. Skład zestawu to: latarka, pasek, instrukcja , oraz kabel z dłuższą wtyczką USB-C. Mactronic wygrał z Bontragerem , którego mocno brałem pod uwagę, raz że ceną, oraz faktem że światło z Mactronica świeci szerokim łukiem z tyłu. Bontrager posiada mocne, ale bardzo punktowe i wąskie światło.
Kilka informacji z strony producenta
Lampka jest niezbyt duża, duży plus za to że pasek montażowy nie stanowi integralnego elementu obudowy. Drugi plus, że chwyty do paska są tak zaprojektowane, że można zastosować montaż improwizowany za pomocą elastycznego O-ringu, czy kawałka dętki rowerowej. W razie uszkodzenia paska, dostarczanego z latarką. Montaż na elastyczny pasek, zapewnia możliwość troczenia latarki do plecaka czy torby na taśmy montażowe / molle. Dzięki czemu zyskujemy na wszechstronności latarki , która nie będzie tylko latarką na rower.MacTronic pisze: ↑pt 04 lip 2025, 20:50
Parametry techniczne - Loop
High : 2h
Medium : 9h 20min
Flashlight 100% : 6h
Flashlight 50% : 16h 20 min
Pulse Flash : 2h 20 min
Pulse Nornal : 3h 20min
Źródło zasilania : Li-Po 3.7V 680 mAh
Czas ładowania : 3h
Klasa szczelności : IP44
Odporność na upadki : 1m
Port ładowania : USB-C
Waga : 41 g
Wymiary : 56 x 34 <--> 43 x 27 mm
Maksymalna widoczność na drodze
Loop wyposażony jest w panel diod COB LED, który generuje jasne, czerwone światło o strumieniu 25 lumenów. Dzięki kopułowemu kształtowi emitera, światło rozpraszane jest również po bokach, co znacząco zwiększa widoczność rowerzysty w ruchu miejskim, na trasach rowerowych oraz w trudnych warunkach oświetleniowych, takich jak mgła czy deszcz.
Minusem moim zdaniem jest głęboko osadzone gniazdo ładowania, przez co kabel musi posiadać dłuższą wtyczkę, niż standardowy. Oraz fakt że nie da ładować latarki, kiedy jest przymocowana do ramy do roweru.
Czas świecenia oraz ładowania , pokrywa się z wartościami podanymi przez producenta. Szeroki , rozproszony oraz jasny strumień światła zapewnia naprawdę dobrą widoczność , nawet w dzień. W nocy poza terenem oświetlonym, nawet tryby oszczędnościowe zapewniają dobre oświetlenie. Sam osobiście w mieście korzystam z trybu pulsacyjnego 100% , poza miastem z pulsacyjnego 50%.
Czy warto? Pytanie na ile cenisz swoją widoczność na drodze, jak poruszasz się na rowerze/pieszo po zmroku? Jeżeli cenisz wysoko, myślę że te sto parę złotych nie zabije domowego budżetu.
Pozdrawiam
~Bart
