Cześć,
Nie wiem czy wątek już był, nie znalazłem nic w wyszukiwarce. Nie wiem też czy dobre miejsce
Szkolenie survivalowe, czy macie jakieś doświadczenia? Czy warto? Jeżeli tak to gdzie, u kogo?
Obecnie wydaje mi się, że jest wysyp ofert. Ceny uważam, że są wysokie ale i tak zastanawiam się nad udziałem. Chętnie przeczytam co o tym sądzicie. Pozdrawiam.
Szkolenia survivalowe
-
- Posty: 1463
- Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Trudno coś polecać, im bliżej miejsca zamieszkania tym lepiej, ale zobacz opinie. Z tego co się orientuję to dobre miał Uniwersal Survival. Jeszcze odpowiedz sobie na pytanie w jakich obszarach jest Ci to potrzebne, bo to mogą być dość szerokie ramy, należałoby rozpocząć od podstawowych, czyli noc lub dwie w lesie-jesli w ciepłych miesiącach to są miejsca do biwakowania i rozpalania ognia w leśnictwach LP. Jeśli do tego rozpalanie ognia, biwakowanie i zrobienie prowizorycznego noclegu, wzywanie pomocy, marsz na azymut, pierwsza pomoc i inne to warto się wybrać najpierw na zorganizowane szkolenie.
Popatrzyłem na ich ofertę i no bałagan mają na stronie... trzeba zapytanie wysłać albo zadzwonić i może na początek na bushcraft się wybrać
Popatrzyłem na ich ofertę i no bałagan mają na stronie... trzeba zapytanie wysłać albo zadzwonić i może na początek na bushcraft się wybrać
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
-
- Posty: 167
- Rejestracja: pn 24 wrz 2018, 10:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
zawsze warto poszerzać wiedzę , wiec jak masz możliwość to idź. mogę polecić Kubę Dorosza z Universal Survival , Kajetana Wilczyńskiego z Adventurer , dobre opinie ma Szlendi z Partyzantów Lubelszczyzny i Paweł " Super" z Survivaltech . wszystkich znajdziesz na youtube i zobaczysz czy któryś Ci przypasował .
Zaprawdę powiadam wam, oto nadchodzi wiek miecza i topora, wiek wilczej zamieci. Nadchodzi Czas Białego Zimna i Białego światła, Czas Szaleństwa i Czas Pogardy, Tedd Deireadh, Czas Końca.
- SilesiaSurvival
- Posty: 1144
- Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
- Kontakt:
Cześć
Ja napisze coś być może na przekór.
Zanim zaczniesz szukać szkolenia survivalowego, zapoznaj się z recenzjami książek na forum. Jest tego trochę.
Wybierz książkę która chcesz przeczytać. Przeczytaj wybraną książkę.
Idź w teren! Tak się uczyłem survivalu 25 lat temu!
Pozdrawiam
~Bart
Ja napisze coś być może na przekór.
Zanim zaczniesz szukać szkolenia survivalowego, zapoznaj się z recenzjami książek na forum. Jest tego trochę.
Wybierz książkę która chcesz przeczytać. Przeczytaj wybraną książkę.
Idź w teren! Tak się uczyłem survivalu 25 lat temu!
Pozdrawiam
~Bart
„Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechną pogardę” - Nicollo Machiavelli
Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
silesiasurvival@gmail.com
Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
silesiasurvival@gmail.com
-
- Posty: 1908
- Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
- Kontakt:
Podpisuje się obydwoma rękami!SilesiaSurvival pisze: ↑czw 04 kwie 2024, 08:08
Zanim zaczniesz szukać szkolenia survivalowego, zapoznaj się z recenzjami książek na forum. Jest tego trochę.
Wybierz książkę która chcesz przeczytać. Przeczytaj wybraną książkę.
Idź w teren! Tak się uczyłem survivalu 25 lat temu!
-
- Posty: 1463
- Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Ja sie też podpisuję, ale... Weryfikacja tego czy robię to czy owo poprawnie jest bezcenna
Lub inaczej szkolenia bushcraftowe, militarne, modne urban ostatnio, czy SERE one się opierają na doświadczeniu (militarnym najczęściej) i są zcywilizowane do przeciętnego zjadacza chleba.
Więc raz szkolenie pozwala upewnić się tak jestem w temacie i wystarczy poprawić nawigację/azymut. Lub "o rany, to tak też można? Nie widziałem o tym"
Ja tu dla kol RS mam prośbę przy okazji, jaka jest granica wieku, aby koniecznie mieć broń, ponieważ sprawność już niedomaga i potrzebujemy przewagi z w/w bronią, aby liczyć na zwycięstwo w walce. Czy faktycznie z wiekiem umiejętności strzeleckie nie maleją? Bo fizyczna sprawność dość szybko spada w dół.
Lub inaczej szkolenia bushcraftowe, militarne, modne urban ostatnio, czy SERE one się opierają na doświadczeniu (militarnym najczęściej) i są zcywilizowane do przeciętnego zjadacza chleba.
Więc raz szkolenie pozwala upewnić się tak jestem w temacie i wystarczy poprawić nawigację/azymut. Lub "o rany, to tak też można? Nie widziałem o tym"
Ja tu dla kol RS mam prośbę przy okazji, jaka jest granica wieku, aby koniecznie mieć broń, ponieważ sprawność już niedomaga i potrzebujemy przewagi z w/w bronią, aby liczyć na zwycięstwo w walce. Czy faktycznie z wiekiem umiejętności strzeleckie nie maleją? Bo fizyczna sprawność dość szybko spada w dół.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
-
- Posty: 1908
- Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
- Kontakt:
Tutaj nie ma "uczciwej gry" nawet jak jesteśmy w szczycie życiowej formy.BoldFold pisze: ↑pt 05 kwie 2024, 09:44
Ja tu dla kol RS mam prośbę przy okazji, jaka jest granica wieku, aby koniecznie mieć broń, ponieważ sprawność już niedomaga i potrzebujemy przewagi z w/w bronią, aby liczyć na zwycięstwo w walce. Czy faktycznie z wiekiem umiejętności strzeleckie nie maleją? Bo fizyczna sprawność dość szybko spada w dół.
Trzeba zwiększać swoje szanse.
Co do wieku, "dawno temu i nie prawda" ale w 1923 roku Oscar Swahn zdobył olimpijskie srebro w wieku 73 lat. Strzelanie do poruszającej się sylwetki jelenia podobne do współczesnych konkurencji myśliwskich jak np "dzik w przebiegu".
W 1908 i 1912 był złotym medalistą w tej konkurencji.
Może przykład skrajny, ale jako ilustracja że umiejętności strzeleckie słabną z wiekiem, ale nie jakoś makabrycznie.
Więc trzeba rekompensować sprytem, zdrowym rozsądkiem i realnym spojrzeniem na swoje potrzeby i możliwości.
-
- Posty: 1463
- Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Dzięki, pewnie też więcej ćwiczyć i dbać o wzrok i kondycję na miarę własnych możliwości.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
- SilesiaSurvival
- Posty: 1144
- Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
- Kontakt:
Cześć!
Ale będąc w służbie , miałem dość dużo zajęć właśnie z broni krótkiej.
Warsztat (przyjmowanie wygodnych postaw strzeleckich) wiedza , treningi bezstrzałowe są sukcesem celnych strzałów. Strzelanie ostre jest tylko weryfikacją treningu tak naprawdę. Słowa Bolesława Wasilewskiego , olimpijczyka (oficera LWP).
~Bart
W sytuacji survivalowej , nie liczy się technika a efekt (przetrwasz czy nie?). Co innego jeżeli bawimy się bushcrafty i inne outdoorowe aktywności. Ogólnie technika jest ważna , ale przede wszystkich ważna jest improwizacja i nieszablonowe myślenie.
Ogólnie utarło się przeświadczenie że szkolenie survivalowe , to dzicz , dalekie odstępy leśne pustynie itp. Tymczasem sytuacja survivalowa może cię złapać tuż za przysłowiowym „rogiem”.
Ogólnie szkoleni są ważne Ale jeszcze ważniejsze jest „praca własna” czy jako to się na studiach mówi „samokształcenie” Warto sięgać nie tylko po nowości wydawnicze , ale i stare podręczniki. Najlepsze podręczniki do terenoznawstwa jakie posiadam to przełom lat 50/60 Jest tam tyle wiedzy, niuansów oraz przykładów pracy na mapie. Że nic lepszego niż ten podręcznik nie czytałem. Ale niestety trzeba mieć skalę porównawczą żeby wysnuć takie tezy Czytajcie Panie i Panowie
Boldzie, strzelectwo jest tym pięknym sportem który można zacząć trenować praktycznie w każdym wieku Można mieć wyniki jako nastolatek, a nawet zaawansowany wiekiem człowiek. Wszystko zależy od treningu i pamięci mięśniowej A im lepszy warsztat pracy , tym pewne nawyki i umiejętności są zapisane na dłużej. Jako przykład dam to że ja z broni krótkiej NIE LUBIĘ STRZELAĆ. Co przejawia się tym , że broni krótkiej strzelam relatywnie mało. Karabin czterotaktowy to jest mój konik jeżeli chodzi o strzelectwo. Na ostatnim kursie z wojska , na egzaminach wykręciłem najwyższy 3 wynik na 120 egzaminowanych (przy okazji najlepsze skupienie). Gdzie od zakończenia służby wojskowej , z prywatnej krótkiej broni strzelam średnio raz na rokBoldFold pisze: ↑pt 05 kwie 2024, 09:44Ja tu dla kol RS mam prośbę przy okazji, jaka jest granica wieku, aby koniecznie mieć broń, ponieważ sprawność już niedomaga i potrzebujemy przewagi z w/w bronią, aby liczyć na zwycięstwo w walce. Czy faktycznie z wiekiem umiejętności strzeleckie nie maleją? Bo fizyczna sprawność dość szybko spada w dół.
Ale będąc w służbie , miałem dość dużo zajęć właśnie z broni krótkiej.
Warsztat (przyjmowanie wygodnych postaw strzeleckich) wiedza , treningi bezstrzałowe są sukcesem celnych strzałów. Strzelanie ostre jest tylko weryfikacją treningu tak naprawdę. Słowa Bolesława Wasilewskiego , olimpijczyka (oficera LWP).
~Bart
„Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechną pogardę” - Nicollo Machiavelli
Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
silesiasurvival@gmail.com
Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
silesiasurvival@gmail.com