Dobry multitool w przyzwoitej cenie
-
- Posty: 30
- Rejestracja: ndz 17 gru 2023, 14:08
- Kontakt:
Cześć,
Nie widziałem jeszcze takiego tematu na tym forum. Wiem, że temat rzeka ale czy możecie może doradzić dobrego multitoola w cenie 100-300zl, który będzie miał nóż, piłkę (sam sie zastanawiam czy to takie istotne), który będzie solidny ale nie olbrzymi.
Z góry dziękuję za informacje.
PS. jako, że to mój pierwszy post - witam wszystkich!
Nie widziałem jeszcze takiego tematu na tym forum. Wiem, że temat rzeka ale czy możecie może doradzić dobrego multitoola w cenie 100-300zl, który będzie miał nóż, piłkę (sam sie zastanawiam czy to takie istotne), który będzie solidny ale nie olbrzymi.
Z góry dziękuję za informacje.
PS. jako, że to mój pierwszy post - witam wszystkich!
-
- Posty: 276
- Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
- Lokalizacja: 21-300
- Kontakt:
Cześć, witaj tutaj. Jeśli chodzi o tanie toole to miałem ganzo z zestawem bitów, całkiem spoko się wydaje. Cenowo ganzo w zależności od modelu od 89 do ok 220 zł. O ile pamiętam to 1411 opisywał tani multitool i może kup sobie taki , ponoś i oceń czy chcesz to nosić to wtedy podejmiesz decyzję co dalej. Piszę tak bo mam Tola i najczęściej jeździ w aucie, w kieszeni mi za bardzo ciąży. Wystarczą mi folder ewentualnie victorinox z nożyczkami
- mar_kow
- Posty: 526
- Rejestracja: wt 21 gru 2021, 08:04
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
Nie wiem czy jest sens oszczędzać jeżeli narzędzie ma być naprawdę solidne... Leatherman Surge - jeden z najsolidniejszych narzędzi tego typu z jakim miałem do czynienia. Już chyba to opisywałem - w Afganistanie było to podstawowe narzędzie dzięki któremu "ogarnąłem" pomieszczenie 2x2m tworząc łóżko, krzesło, stolik, pułki z resztek leżącej w kącie sklejki. W "szufladzie" była tylko stalowa szafa na broń.
Cięcie, struganie, wiercenie, wbijanie załatwił Surge...
Ma możliwość wymiany standardowej piłki na różnego rodzaje z uchwytem typu "T" co daje spore możliwości cięcia.
Kupiony w sklepie wolnocłowym za wtedy niewielkie pieniądze - dzisiaj kosztują krocie. Ale gdybym miał wybierać to odżałowałbym te pieniądze bo sprzęt jest naprawdę klasa...
Cięcie, struganie, wiercenie, wbijanie załatwił Surge...
Ma możliwość wymiany standardowej piłki na różnego rodzaje z uchwytem typu "T" co daje spore możliwości cięcia.
Kupiony w sklepie wolnocłowym za wtedy niewielkie pieniądze - dzisiaj kosztują krocie. Ale gdybym miał wybierać to odżałowałbym te pieniądze bo sprzęt jest naprawdę klasa...
Ostatnio zmieniony ndz 21 sty 2024, 17:54 przez mar_kow, łącznie zmieniany 1 raz.
Broń to narzędzie, to człowiek odpowiada za swoje czyny...
-
- Posty: 276
- Rejestracja: wt 20 lip 2021, 22:07
- Lokalizacja: 21-300
- Kontakt:
Na pewno leatherman to pierwsza liga wśród Toli ale nie każdy ma kasę na dokładkę i nie każdy musi dojeżdżać do pracy mercedesem , niektórym wystarczy dacia . Za 300 zł można już kupić coś całkiem przyzwoitego, a jeśli od tego ma zależeć nasze życie to ju nie ma co oszczędzać
- SilesiaSurvival
- Posty: 1133
- Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
- Kontakt:
Cześć!
Witaj Tomn126! Rozgość się na forum!
Eeeeee Panie! Od Dacii to Ty się opierwiastkuj ! <żart>
Moja rada , jeżeli masz upatrzonego toola który ci się podoba ale jest zbyt drogi na twój budżet. Polecam przeglądać ogłoszenia na grupach handlowych na FB, lub portalach takich jak OLX. Ale warto pochylić się nad ofertą Ganzo, tak wiem Chińczyk. Ale naprawdę dobrze wykony jak za te pieniądze.
Ja mam ogólnie kilka rzeczy które mają absurdalne ceny jako nowe. Ale używane w bdb stanie można kupić za ułamek ceny. I co pewien czas przeglądam, czy aby nie trafi się okazja.
Nóż rzecz podstawowa w tool-u. Co do piłki się nie wypowiem. Bo zawsze mam przy sobie set taki jak scyzoryk i tool. I w scyzoryku mam piłkę. Chodź przyznaje szczerze korzystam z niej rzadko. Chyba że idę w góry w formule fast&light. Wtedy używam. Jak chodzę na stacjonarne biwaki lub łażę w terenie nizinnym ,to zabieram składana piłkę. Która została tu opisana na forum , w końcu Bahco Laplander chyba każdy zna
~Bart
Witaj Tomn126! Rozgość się na forum!
Maślak13 pisze: ↑ndz 21 sty 2024, 17:50Na pewno leatherman to pierwsza liga wśród Toli ale nie każdy ma kasę na dokładkę i nie każdy musi dojeżdżać do pracy mercedesem , niektórym wystarczy dacia . Za 300 zł można już kupić coś całkiem przyzwoitego, a jeśli od tego ma zależeć nasze życie to ju nie ma co oszczędzać
Eeeeee Panie! Od Dacii to Ty się opierwiastkuj ! <żart>
Moja rada , jeżeli masz upatrzonego toola który ci się podoba ale jest zbyt drogi na twój budżet. Polecam przeglądać ogłoszenia na grupach handlowych na FB, lub portalach takich jak OLX. Ale warto pochylić się nad ofertą Ganzo, tak wiem Chińczyk. Ale naprawdę dobrze wykony jak za te pieniądze.
Ja mam ogólnie kilka rzeczy które mają absurdalne ceny jako nowe. Ale używane w bdb stanie można kupić za ułamek ceny. I co pewien czas przeglądam, czy aby nie trafi się okazja.
Nóż rzecz podstawowa w tool-u. Co do piłki się nie wypowiem. Bo zawsze mam przy sobie set taki jak scyzoryk i tool. I w scyzoryku mam piłkę. Chodź przyznaje szczerze korzystam z niej rzadko. Chyba że idę w góry w formule fast&light. Wtedy używam. Jak chodzę na stacjonarne biwaki lub łażę w terenie nizinnym ,to zabieram składana piłkę. Która została tu opisana na forum , w końcu Bahco Laplander chyba każdy zna
~Bart
„Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechną pogardę” - Nicollo Machiavelli
Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
silesiasurvival@gmail.com
Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
silesiasurvival@gmail.com
- mar_kow
- Posty: 526
- Rejestracja: wt 21 gru 2021, 08:04
- Lokalizacja: Mazury
- Kontakt:
W normalnych warunkach nikt nie polega na piłce w tool'u bo jest wiele innych znacznie wygodniejszych narzędzi.SilesiaSurvival pisze: ↑ndz 21 sty 2024, 19:28[...] Jak chodzę na stacjonarne biwaki lub łażę w terenie nizinnym ,to zabieram składana piłkę. Która została tu opisana na forum , w końcu Bahco Laplander chyba każdy zna
~Bart
Po prostu doświadczyłem sytuacji w której jedynym narzędziem był Leatherman. Kto miał tylko scyzoryk/nóż był w gorszym położeniu - koledzy pożyczali go jak już skończyłem pracę.
Można było oczywiście spać na materacu ułożonym na podłodze co większość robiła. Ale podłoga była pełna robali - łaziły solfugi, jednemu skolopendra zostawiła bolesny ślad... Trzeba było zorganizować sobie namiastkę łóżka nad ziemią.
Kreatywność w połączeniu z marnym bądź co bądź ręcznym narzędziem dawała wymierne efekty...
Broń to narzędzie, to człowiek odpowiada za swoje czyny...
- PREPPERS_13
- Posty: 360
- Rejestracja: pt 09 kwie 2021, 09:27
- Kontakt:
Ja bardzo polecam Leathermana MUT, co prawda stworzony do współpracy z AR-15,ale jest genialny do wszelkich prac,swojego katuje juz kupe lat,nigdy mnie nie zawiódł.Bardzo dobre narzędzie i super współpracuje z bronią jak się ogarnie prace na broni z tym toolem. Nie wiem nawet ile on kosztuje ale chyba nie wiecej niz budzet tu zakładany.
-
- Posty: 166
- Rejestracja: pn 24 wrz 2018, 10:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja dawno temu jak byłą moda na mt to sobie kupiłem wurtha czy jak to się pisze i dobrze że nie wydałem więcej bo w ogóle go nie używałem , wiec leżał i czekał na lepsze czasy aż syn sobie go wziął
Zaprawdę powiadam wam, oto nadchodzi wiek miecza i topora, wiek wilczej zamieci. Nadchodzi Czas Białego Zimna i Białego światła, Czas Szaleństwa i Czas Pogardy, Tedd Deireadh, Czas Końca.
-
- Posty: 148
- Rejestracja: pn 05 wrz 2022, 06:25
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Od dłuższego czasu mam Sayre z militariów. Ciężki więc raczej do plecaka niż do kieszeni ale już kilka razy z niego korzystałem i się nie rozpadł. A przy okazji okazało się że jakoś częściej korzystam z noża niż z toola. Ale sam tool - nie najgorszy, na pewno wart ceny, szkoda że nie ma pokrowca co by przy pasku nosić a nie w kieszeni.
Wg mnie -jesli nie jesteś pewien czy tool to narzędzie dla Ciebie - Sayre czy Ganzo są na tyle dobre że Cię nie zniechęcą rozpadając się, natomiast na tyle tanie że jeśli jednak będziesz wolał nóż - nie będziesz płakał po nocach za wydana kasą na coś co leży w szufladzie lub jeździ w samochodzie...
Wg mnie -jesli nie jesteś pewien czy tool to narzędzie dla Ciebie - Sayre czy Ganzo są na tyle dobre że Cię nie zniechęcą rozpadając się, natomiast na tyle tanie że jeśli jednak będziesz wolał nóż - nie będziesz płakał po nocach za wydana kasą na coś co leży w szufladzie lub jeździ w samochodzie...
zapraszam na bushmot.blogspot.com
-
- Posty: 30
- Rejestracja: ndz 17 gru 2023, 14:08
- Kontakt:
Dzięki za wszystkie odpowiedzi! Przyznam, że nie spodziewałem się tylu
Jak najbardziej się zgadzam, że jeżeli rzeczywiście jesteśmy wystawieni na skrajne warunki lub pracujemy np w służbach to ok - Leatherman numer 1 (mimo, że MUT to 1100zl )
Jednak dla szarego człowieka to trochę za duży wydatek. Tak jak w przypadku noża, staram się zadowolić morą czy Sanremu a nie nożem za 1000zł tak samo myślałem o narzędzi jakim jest multitool. (Sanremu jest fajnym przykładem bo bardzo fajny nóż w dobrej cenie).
Co do użyteczności to piłka pewnie nie jest niezbędna. Myślę, że kombinerki i podstawowe funkcje.
Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi. Poszukam jeszcze. Może coś fajnego się trafi a różnicę będę mógł przeznaczyć na coś innego np. swagmana
Jak najbardziej się zgadzam, że jeżeli rzeczywiście jesteśmy wystawieni na skrajne warunki lub pracujemy np w służbach to ok - Leatherman numer 1 (mimo, że MUT to 1100zl )
Jednak dla szarego człowieka to trochę za duży wydatek. Tak jak w przypadku noża, staram się zadowolić morą czy Sanremu a nie nożem za 1000zł tak samo myślałem o narzędzi jakim jest multitool. (Sanremu jest fajnym przykładem bo bardzo fajny nóż w dobrej cenie).
Co do użyteczności to piłka pewnie nie jest niezbędna. Myślę, że kombinerki i podstawowe funkcje.
Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi. Poszukam jeszcze. Może coś fajnego się trafi a różnicę będę mógł przeznaczyć na coś innego np. swagmana