PrzygotowaniPolska

Ja bym coś dodała także może ne tyle z czysto rozumianego jubilerstwa, ale z samej umiejętności wykonywania biżuterii z tego co akurat będzie przydatne. Świecidełka od zawsze były towarem luksusowym i namiętnie pożądanym w szczególności u płci pięknej. Każda z nas chce się wyróżniać nawet małym, skromnym drobiazgiem któy mimo wszystko przyciągnie oko.

Jubilerstwo po W... Hehe, przypomniała mi się obrączka, którą Gustlik dał Honoracie - nakrętka bodajże na pręt 20 mm. Hehehe...

Wiersza ,u mnie żaczek,zależy od regionu kraju :
https://www.youtube.com/watch?v=so9Pr__3T_8

Warsztat juz nabiera funkcjonalności, wiec czas na przekształcenie w prymitywizm. Powoli nabywamy narzędzia ręczne i szkolimy się w zakresie sztuki posługiwania się nimi. Dłuta, strugi, pilniki, wiertarki zajmują coraz więcej kątów. W planach tez ma być kuźnia i duży piec chlebowy, budynek czeka na wyminę dachu. Nikt nie wie czego sie spodziewać...

Na popularnym serwisie aukcyjnym są dostępne stare ręczne wiertarki po 40 zł, bo te nowe ręczne to z byle czego zrobione mogą być.

Wiekszosc recznych narzedzi ma min 50 lat:) tylko takie maja szanse na przetrwanie w dobie potrzeby użycia;)

Aukcje ale i jeśli macie możliwość przejechania się po starych wsiach, gdzieś na krańcach cywilizacji, to wiele narzędzi i urządzeń znajdziecie lub dostaniecie lub odkupicie za grosze. Kiedyś znalazłem wyposażenie starej kuźni, całkiem zapomniane i porzucone. Co prawda wymagało renowacji ale coś dało by się uratować. Nie mogłem jednak tego przetransportować w owym czasie. I zniknęło w końcu, ktoś skorzystał.

Ano chwila czyni okazję. Kiedyś od nadleśnictwa wyrwałem za darmochę stary warsztat stolarski, Ma masę kwadratowych otworów na około w blacie do mocowania jakiegoś oprzyrządowania, jedna strona była nieco obniżona i jedno "ucho" w balcie ze ściskiem. Zakonserwowałem i do tej pory jest jak nówka.

Dobry przykład. Wciąż można za nic lub za grosze zyskać stary sprzęt off grid.