PrzygotowaniPolska

Tak, cyfra ale chyba problem zostaje. W sensie, gdy ktoś się zna, rozróżni szumy i wciąż może stwierdzić że w pobliżu ktoś nadaje no, poleciałem, wiem wiem.

Wracając do punktów, u nas na Śląsku są jeszcze stacje ratownictwa górniczego. Pełne lin, uprzęży, masek etc. Na pewno stacje GOPR, TOPR i WOPR w Polsce również mogą okazać się pomocne. Warto wiedzieć czy coś takiego jest w naszym rejonie.

No i trzeba wziąć pod uwagę ,że nie tylko my wpadniemy na tak iście genialny plan ...

Wiadomo. Nikt nie mówi że gdziekolwiek cokolwiek znajdziemy. To tylko wskazówki gdzie może być coś istotnego.

Albo byś szybszym i jako pierwszy tam pójść , co do sklepów zoologicznych , często połączone są ze sklepami wędkarskimi a zauważyłem np u mnie sprzedają też suple i odżywki dla chłopaków do siłowni ,też sie przyda jakiś rocket fiul i dubble blasta albo mega mass 4500 .
Swojego czasu uczęszczałem na siłownię to kupiliśmy z chłopakami białko serwatkowe dla cieląt czy jakos tak się nazywało i dobrze masa wchodziła ....trzeba by jakiegoś gospodarza zapytać czy nadal to jest do kupienia ? Sławek czy Paweł jest jeszcze coś takiego ????

Nie wiem ale się dowiem.

Białka serwatkowego nie ma za to są sterydy w zastrzykach.

hehe ,zastrzyki ,zgrywus , o tu znalazłem https://kopalko.pl/sklep/produkty-dla-b ... la-cielat/ , bo chodzi mi o to ,że jeśli podczas przeszukiwania gdziekolwiek natkniemy sie na coś takiego , warto to zabrać , jest to jadalne dla ludzi i nawet nieźle smakuje, smak podobny do mleka w proszku, i mamy dużą zawartość białka ...

To jest zwykłe mleko w proszku. Niektóre mleczarnie mają linie do "utylizacji" mleka z antybiotykami, bakteriami w nadmiarze. Robią z niego właśnie mleko w proszku. W smaku w porządku nie raz z ciekawości próbowałem (na sucho). Jednak po nim zamiast mięśni możesz dostać sraczki.

Nie no 1411 nie poleciałeś. Dalej pozostaje problem rozpoznania że ktoś w okolicy nadaje. Choćby używając skanera można na to trafić. Cały czas patrzę na to przez pryzmat grupy i rozdzielenia gdzie chcąc nie chcąc trzeba użyć komunikacji. Przykładowo jedni gdzieś wchodzą a inni obserwują. No trzeba dać sobie jakoś znać. Zakodowana transmisja wydaje się dużo lepsza niż normalnie słyszalny głos. Ale jest też parę innych możliwości dość ciekawych jak wysyłanie wiadomości SMS i teoretycznie powinien być to tak krótki do wysłania sygnał że ciężko byłoby trafić. Wchodząca grupa może jednym klikiem wysłać sygnał alarmowy a druga grupa ma nawet możliwość zdalnego włączenia nasłuchu grupy wchodzącej i słyszeć co się dzieje. W UV5R też jest ten tryb alarmowy ale tam po prostu jest nadawany dźwięk alarmu jako "głos".

SŁAWEK pisze: ↑

śr 23 wrz 2020, 22:14

To jest zwykłe mleko w proszku. Niektóre mleczarnie mają linie do "utylizacji" mleka z antybiotykami, bakteriami w nadmiarze. Robią z niego właśnie mleko w proszku. W smaku w porządku nie raz z ciekawości próbowałem (na sucho). Jednak po nim zamiast mięśni możesz dostać sraczki.

Zn wiesz , bardziej mi chodzi o to że nadaje sie to do jedzenia ,i nic sie po tym nie dzieje strasznego , nie pamiętam żebym miał biegunkę po tym a zjadłem tego trochę kilogramów , a masa mięśniowa była , idąc na taki szaber wezmę co znajdę nie będę wybrzydzał ...