Strona 1 z 2

BOB Alcatraz

: śr 03 wrz 2025, 22:59
autor: Alcatraz Steel
Zestaw BOB waży jakieś 20kg trochę dużo i może ktoś coś doradzi. Ogólnie zestaw mam podzielony na pakiety oraz jedną zewnętrzną torbę na udo . Jak już będę miał pozwolenie na broń to pewnie dojdzie ammo i klamka i może coś więcej ale to na razie nie teraz.
1. zestaw to ELEKTRYKA
- radiotelefon,
- radio awaryjne na korbkę,
- baterie AA - 12 sztuk,
- baterie AAA - 24 sztuki,
- latarka na korbkę ,
- światełko na baterie,
- kostka + kabelki do ładowania,
- światło chemiczne,
- powerbank.
20250903_211744.jpg
2. zestaw OGIEŃ
- kartusz z gazem,
- kuchenka turystyczna,
- wkład do zniczy,
- zapalniczka,
- mini palnik.
20250903_210755.jpg
3. zestaw WODA
- tabletki do uzdatniania wody,
- elektrolity,
- filtr do wody,
- butelki na wodę składane - 3 sztuki,
- worek strunowy.
20250903_210539.jpg
4. zestaw NARZĘDZIA
- chusteczki z alkoholem - 10 sztuk,
- trytytki - 6 sztuk,
- zapalniczka,
- taśma izolacyjna,
- multitool + bity,
- mała grzechotka z nasadkami,
- zestaw imbusów,
- latarka na dynamo,
- klej dwuskładnikowy,
- nóż do tapet + ostrza,
- ostrzałka,
- zestaw wędkarski + żyłka,
- zestaw do szycia,
- klucz nastawny,
- piła druciana.
20250903_211033.jpg
5. zestaw HIGIENA
- podpaski - 16 sztuk,
- chusteczki nawilżane - 30 sztuk,
- krem do rąk,
- żel pod prysznic,
- pasta do zębów,
- mydło,
- zestaw do usuwania kleszczy.
20250903_212256.jpg
6. TORBA NA UDO
- mapa okolicy,
- marker,
- kompas,
- linka 10m,
- światełko chemiczne,
- chusteczki z alkoholem,
- gogle ochronne,
- maseczka m3 przeciw pyłowa,
- maska m3 + filtry,
- nożyczki wielofunkcyjne ( ratownicze),
- krzesiwo + zestaw do rozpalenia ognia,
- latarka,
- awaryjny śpiwór.
20250903_210157.jpg
7. APTECZKA
20250903_212630.jpg
8.JEDZENIE+WODA
20250903_213240.jpg
9.RESZTA
- leki,
- opatrunek izraelski,
- izotoniki w proszku,
- nóż składany,
- trytytki,
- śpiwór awaryjny,
- linka 10m,
- piła składana,
- nóż z krzesiwem,
- łom,
- pokrowiec wodoodporny na plecak,
- poncho wodoodporne.
Na górę

Re: BOB Alcatraz

: śr 03 wrz 2025, 23:01
autor: Alcatraz Steel
20250903_213537.jpg
pakiety wyglądają tak po złożeniu.
20250903_205835.jpg
spakowany plecak i torba.
20250903_214629.jpg
plecak polskiej firmy https://panteramilitary.pl/plecak-takty ... p-612.html

Re: BOB Alcatraz

: czw 04 wrz 2025, 23:01
autor: Maślak13
Fajny zestaw, ale waga znaczna . Jako że zawodowo z elektryką to tych baterii dużo , raz, a dwa szukał bym unifikacji w kierunku jednego typu zasilania. Zamienił bym część baterii na ładowarkę solarną i chyba ustandaryzował zasilane urządzenia na standard USB. Znacznie ułatwia to zarządzanie energią. Ewentualnie dorzucić power bank.
Te 20 kilo teraz wymaga testów terenowych i wtedy sam sobie odpowiesz czy to dużo czy szukać redukcji. Musisz określić gdzie w na jaką okoliczność swój plecak szykujesz bo co innego ucieczka w dzicz co innego ewakuacja z płonącego bloku . W każdej sytuacji można część ekwipunku śmiało usunąć z plecaka. Szpej gadżety mogą być przydatne ale czasem prościej jest mieć butelkę wody koc pelerynę i zwitek banknotów dzięki którym taksówka odwiezie nas do bezpiecznej miejscówki.

Re: BOB Alcatraz

: czw 04 wrz 2025, 23:29
autor: BoldFold
Dość trudno się odnieść merytorycznie do indywidualnych decyzji, które stoją za tym czy innym wyborem tego czy innego wyposażenia. Faktem jednak jest, że ćwiczenie + wiedza daje możliwość modyfikacji, czytaj; obniżenia wagi. Po drugie pytanie czy plecak ma służyć do wyjścia w teren zurbanizowany, czy w leśny/polny. Generalnie cel wybiera nam sprzęt i przy jego pomocy mamy do niego dotrzeć, lub przy jego pomocy przetrwać. Np ja bym wolał siekierkę od łomu, co nie oznacza, że łomu nie mam. tylko nie do plecaka. Po 3ie, czy masz zamiar z plecakiem chodzić bo max 10% wagi ciała mamy szansę unieść na dłuższe marsze. I to regularnie ćwicząc, rower jest taką niedocenianą pomocą. Po 4e czy uważasz, że jako głowa rodziny masz wszystko nosić sam? Padniesz i co wtedy, pomoc żony i dzieci w tym zakresie jest konieczna, bo Ty jesteś od tego, by rodzinę zabezpieczać i chronić. A są bezpieczni wtedy, gdy Ty jesteś sprawny, a nie umęczony. Po 5e jak rodzina ma nie mając tej wiedzy poradzić sobie w sytuacji, gdy będą sami, bo zostaniemy zmobilizowani?

Na szybko wyrzuć od razu klucz francuski, łom i baterie. Z tym że jak dołożysz coś 9x19 to znowu wrócisz o 1,5 kg na +. No ale to się tak fajnie pisze, sami z 14ą kiedyś to liczyliśmy i za cholerę nie mogliśmy dojść do ładu. U mnie na przykład są sami już prawie dorośli, czyli jest ok, ale u kolegi dwoje dość małych dzieci, no jesteś pokonany w takim przypadku. Być może rację ma kol Sławek, który mówi, że On się nigdzie nie rusza.

Kolejny problem to piszemy całkiem zgrabnie BoB. A potem piszemy;
plecak ewakuacyjny
plecak ucieczkowy
plecak przetrwania

Coś podobnego jak; apteczka, a potem
Apteczka domowa
-//- urazowa
-//- podręczna
-//- pola walki
-//- apteczka z zapasem leków

Jeśli ktoś nie widzi różnicy to ze swojego doświadczenia wiem, że należy się wgłębić we temat. Temat nie tylko tego gdzie i co ważne o jakiej porze roku chcemy się ewakuować, czy też przetrwać i co ważne jaki jest nasz cel podróży i jak do niego zamierzamy dotrzeć i w ile osób. Zaczyna z tego wynikać, że modyfikacje w zależności od pogody, pory roku, ilości osób, odległości do pokonania, będą znacznie różniły poszczególne plecaki od siebie.

Czyli taki podstawowy Bob którego integralną częścią jest EDC, powinien być modyfikowany na bieżąco. Bo nie znamy; ani dnia, ani godziny, ani pory roku, ani odległości, ani okresu na ew tułaczkę.

Zasada jest też taka, że zapasy mamy w domu, ew na trasie wędrówki (w zależności od potrzeb) a stramy się nosić jak najmniej. Czyli mając żel pod prysznic eliminujemy mydło. Na rzecz sprayu do dezynfekcji. Ja np żel też wyeliminowałem, o mam chusteczki nawilżane, a woda też myje, poza tym, z higieną nie należy przesadzać. Na pewno ten żel, czy spray do dezynfekcji jest nieodzowny.

Re: BOB Alcatraz

: pt 05 wrz 2025, 10:43
autor: BoldFold
Jeszcze parę cegiełek do tematu (mam nadzieję, że kol. Alcatraz nie ma nic przeciwko mojej "produkcji" , a ja mu dziękuję za podjęcie na świeżo tematu BoB,a) Tak na marginesie, to brakuje na forum kogoś kto metodycznie i cierpliwie łączyłby różne aspekty w jedną, skumulowaną, tematyczną całość, np w artykuł. Czy on nie byłby za długi, męczący i na koniec nie byłby sprzeczny w tezach :? :? Na pewno, ale tu mamy tylko wytyczne, a koniec który "wieńczy dzieło" to "dzieło indywidualne" każdego z nas i jego rodziny, musimy mieć tego świadomość. Również świadomość tego, że technologia ewoluuje, nasze zrozumienie tematu wzrasta, więc w tym "dziele pt BoB" zawsze można coś poprawić bądź zmodyfikować. Podobnie jak w każdym innym z tematów bycia przygotowanym.

Folia aluminiowa
puder dla niemowląt, zasypka
bandana
taśma izolacyjna
spinki do papieru, te z blaszką i pręcikiem
karabinki
pomadka do ust
węgiel drzewny
filtry do kawy
prezerwatywy
waciki
patyczki
tampony
torba foliowa różne rozmiary
poncho i śpiwór ratunkowy
gumki recepturki
agrafki
zapasowe sznurowadła
skarpetki
klej błyskawiczny, nawet ranę sklei
steristrip
wazelina
drut miedziany
spinki do włosów
zawleczki
maść na podrażnienia wymion krów
boraks
wybielacz można zastąpić podchlorynem wapnia
rajstopy używane i pończochy ale są w zaniku
knoty do lamp
lornetka
okular
noktowizor
telefon komórkowy z aplikacją dla preppersów, (z USA) na razie nie miałem czasu się przyjrzeć. Są również świetne aplikacje dla miejskiego surwiwalu. Ale zaraz znajdę ze 10 powodów, że telefonu dla przygotowanego to zagrożenie.

Te przydaśki można mnożyć długo… Objętość plecaka/boba, wymusza jednak trzeźwe spojrzenie, tak więc;

jako, że gęstość zaludnienia jest duża w naszych warunkach, to ani wody, ani większości rzeczy nie muszę mieć, równie dobrze wygląda to od strony klimatycznej. A jeżeli już chcemy wejść do jakiegoś pomieszczenia to raczej przez szybę/okno, a nie przez drzwi antywłamaniowe się męczyć. Oczywiście mamy też szkło antywłamaniowe, ale kalorie też powinienem liczyć i unikać zbędnego wysiłku, będąc zdanym na własne siły. Raczej niedługo będę zdany na własne siły w Europie. Co innego USA, Australia, czy Ameryka Poł.

To takie wypociny ogólne, w w/w temacie oczywiście ta lista (przydaśków) jest nieskończona, i co najlepsze nie wiadomo co może nam się przydać, a co jest balastem, ale jeszcze raz podkreślę w kraju i UE, raczej mniej niż więcej, to zawsze procentuje, za to wiedzy nigdy za dużo, ona zawsze jest przydatna. Co do światła w nocy, ludy pierwotne świetnie sobie radziły bez większości „naszej technologii” a już na pewno bez światła latarek. Oko, a raczej jego akomodacja radzi sobie nieźle w nocy gdy mamy światło latarni, czy księżyca, więc też się da. Całe USA skolonizowano gdy szczytem światła była lampa naftowa, bądź świeca.

Lub jeszcze inaczej, nosząc więcej będę miał lepszy komfort? Na pewno? Celem jest przeżycie, a minimalizowanie wagi może zwiększyć te szanse. Tak więc każdy musi sobie na to pytanie odpowiedzieć, ile komfortu=wagi za cenę zmęczenia nóg i ciała jest mi niezbędne? Na ile to minimum w kilogramach przeliczę? No na ile?
Cody Lundin, którego uważam za guru współczesnego surwiwalu jest twórcą powiedzenia 3do4. To jest elementarz przeżycia;
3 do 4 sek w sytuacji zagrożenia życia (np zamach terrorystyczny)
3 do 4 min w sytuacji braku tlenu
3 do 4 godzin w sytuacji braku schronienia bądź odzieży
3 do 4 dni bez wody
3 do 4 tygodni bez jedzenia ( Na pewno nie w moim przypadku :lol: )

No i na koniec ważna uwaga dotycząca ubrań i wyposażenia; żadne militarne kolory, a już na pewno nie kamuflaż na ubraniach, czy plecakach to nie jest dobry pomysł. Również bojówki w jednym ale np zielonym czy modnym ostatnio beżu militarnego to nie jest dobry pomysł. Teraz oczywiście można sobie chodzić spokojnie, ale w razie działań militarnych od razu będziemy na celowniku wojsk swoich, bądź wroga, a w sytuacji rozprzężenia ładu społecznego, do ataku może zachęcić myśl bandytów, że masz broń lub wyposażenie militarne, lub też jesteś zagrożeniem dla tubylców. Bojówki dzinsowe niebieskie, brązowe, szare, plecak dobrej firmy "cywilny" kurtka i czapka robocze, dają szansę na zrobienie wrażenia "szarego człowieka" Również sylwetka jest pewnym wyznacznikiem odbioru człowieka którego widzimy po raz 1y w życiu. Piszę to z pozycji doświadczeń początku wojny na Ukrainie. Powyższe może spowodować kłopoty z wędrówką, nawet wyjaśnienie i zwolnienie po wizycie w dowództwie, może prowadzić do rozdzielenia z rodziną, w krytycznej zaś wersji możemy wylądować w więzieniu. Żołnierze nie będą mieli czasu na dyskusje, zaś samoobrona nie będzie się zastanawiać, tylko odeśle do aresztu, a bandyci wiadomo najpierw będą strzelać, a potem myśleć.

Re: BOB Alcatraz

: pt 05 wrz 2025, 18:25
autor: SilesiaSurvival
Cześć!

Alcatraz super że się podzieliłeś swoim zestawem. Proszę żebyś uwag nie brał jako przytyków, ale dobre rady :) Nikt tu nie ma zamiaru nikogo wyśmiewać, ale chcemy dobrze doradzić. Na sam początek plecak …. Wystrzegaj się w elementach plecaka ucieczkowego plecaka o wyglądzie militarnym… Tym bardziej w kamuflażu… Wiem że będąc w służbie zostaje sporo szpeju , ale podczas czasu W. Noszenie takiego plecaka będzie przyciągać wzrok. Tak samo toreb w jakie masz w popakowane pakiety, tutaj różnego rodzaju worki ściąganie cywilne raz że sprawdza się lepiej , dwa że będą zdecydowanie lżejsze. A na tych opakowaniach pakietów można uszczknąć kilka gramów.

Torba udowa dla mnie podczas marszu to zdecydowane nieporozumienie. Odcinać będzie dopływ krwi do uda , a sam majdan w torbie będzie się majtać podczas szybkiego marszu lub biegu… Pomyśleć warto o torbie na ramię dla tego pakietu.

Alcatraz Steel pisze:
śr 03 wrz 2025, 22:59
1. zestaw to ELEKTRYKA
- radiotelefon,
- radio awaryjne na korbkę,
- baterie AA - 12 sztuk,
- baterie AAA - 24 sztuki,
- latarka na korbkę ,
- światełko na baterie,
- kostka + kabelki do ładowania,
- światło chemiczne,
- powerbank.
Możesz zdobyć radiotelefon zasialany na USB-C , który będzie pełnić funkcję radia FM. Warto posiadać zestaw dwóch latarek , jedną ręczną jako szperacz , druga czołówka. Najlepiej w jednym typie zasilania (ja mam w USB-C) plus awaryjna na baterie AAA. Baterie bym ograniczył tylko do 4-6 sztuk do latarki awaryjnej.

Alcatraz Steel pisze:
śr 03 wrz 2025, 22:59
2. zestaw OGIEŃ
- kartusz z gazem,
- kuchenka turystyczna,
- wkład do zniczy,
- zapalniczka,
- mini palnik.
Moim zdaniem mini palnik jest zbędny. Dodałbym zapałki w wodoodpornym opakowaniu.
Alcatraz Steel pisze:
śr 03 wrz 2025, 22:59
3. zestaw WODA
- tabletki do uzdatniania wody,
- elektrolity,
- filtr do wody,
- butelki na wodę składane - 3 sztuki,
- worek strunowy.
Jakiś ulepszacz smaku w postaci popularnego plusza bym dodał.
Alcatraz Steel pisze:
śr 03 wrz 2025, 22:59
4. zestaw NARZĘDZIA
- chusteczki z alkoholem - 10 sztuk,
- trytytki - 6 sztuk,
- zapalniczka,
- taśma izolacyjna,
- multitool + bity,
- mała grzechotka z nasadkami,
- zestaw imbusów,
- latarka na dynamo,
- klej dwuskładnikowy,
- nóż do tapet + ostrza,
- ostrzałka,
- zestaw wędkarski + żyłka,
- zestaw do szycia,
- klucz nastawny,
- piła druciana.
Ogólnie takie rzeczy jak klucz nastawny , zestaw ampuli, oraz nożyk do tapet bym sobie darował. Piła druciana zostałyby wymieniona na normalną składaną. Nawet jakaś tania marketówka z działu ogrodniczego.
Alcatraz Steel pisze:
śr 03 wrz 2025, 22:59
5. zestaw HIGIENA
- podpaski - 16 sztuk,
- chusteczki nawilżane - 30 sztuk,
- krem do rąk,
- żel pod prysznic,
- pasta do zębów,
- mydło,
- zestaw do usuwania kleszczy.
Albo mydło albo żel pod prysznic :) Osobiście szedłbym w mydło , bo można przy okazji uprać zabrudzone lub przepocone rzeczy.

Alcatraz Steel pisze:
śr 03 wrz 2025, 22:59
6. TORBA NA UDO
- mapa okolicy,
- marker,
- kompas,
- linka 10m,
- światełko chemiczne,
- chusteczki z alkoholem,
- gogle ochronne,
- maseczka m3 przeciw pyłowa,
- maska m3 + filtry,
- nożyczki wielofunkcyjne ( ratownicze),
- krzesiwo + zestaw do rozpalenia ognia,
- latarka,
- awaryjny śpiwór.
Kolejna latarka :) dodałbym mini notatnik.

Alcatraz Steel pisze:
śr 03 wrz 2025, 22:59
9.RESZTA
- leki,
- opatrunek izraelski,
- izotoniki w proszku,
- nóż składany,
- trytytki,
- śpiwór awaryjny,
- linka 10m,
- piła składana,
- nóż z krzesiwem,
- łom,
- pokrowiec wodoodporny na plecak,
- poncho wodoodporne.
Łom zdecydowanie bym sobie darował… Takie rzeczy wożę w samochodzie. Tak samo jak łopatkę piechoty , piłę pełnowymiarową. Rozumiem że nóż składany służy w tym podziale do czynności kulinarnych , a z głownią stałą do całej reszty?

Nie masz kubka , a duży kubek może być substytutem menażki dla drugiej osoby. Warto posiadać również chociaż jedną stalową butelkę :) Dzięki niej możemy zwiększyć nasze moce przerobowe przy uzdatnianiu wody przez gotowanie. Sam mam dwie butle stalowe, i mają tą zaletę że zalane wrzątkiem i włożone w skarpetę robią za termofor, w woda która w niej ostygnie nie śmierdzi plastikiem.

Tyle z mej strony.

~Bart

Re: BOB Alcatraz

: pt 05 wrz 2025, 21:13
autor: Alcatraz Steel
Plan lub założenie jest takie, że ewakuować się z mieszkania będę jeżeli będzie pożar lub jakaś katastrofa budowlana i zostanę zmuszony do ewakuacji. Bo nie ukrywam i się nie łudzę, że w czasie wojny lub kryzysu będę gdzieś się ewakuować dalej niż do piwnicy. W takich sytuacjach nie ma opcji, że będzie jakaś możliwość ewakuacji z miasta takie jak Szczecin albo że dotrę do jedynego schronu w okolicy 500 m, który może pomieścić 60 osób. Zawalane mosty nie pomogą, ewentualnie jakiś motor, ale nie posiadam. Zostaje więc piwnica. Większość wyposażenia będę miał tam. Pomyślę co mógłbym zmienić w plecaku . Żona ma podobny zestaw. Co za dużo to nie koniecznie lepiej. Postaram się coś zmienić, tylko ja mam syndrom "przydasiów". Mam też op1 i inną maskę, ale już tego się pozbyłem (5kg) z zestawu. Spróbuję zrobić mały zestaw samochodowy. Znając życie nawet jakby rząd zorganizował ewakuację to pewnie jeden plecak na rodzinę żeby zapewnić więcej miejsca i pewnie żeby nas uzależnić od ich pomocy żebyśmy byli potulną grupką. Ciekawi mnie czy będą sprawdzać czy mamy broń? (pewnie tak)

Re: BOB Alcatraz

: sob 06 wrz 2025, 08:54
autor: BoldFold
Broń zabiorą przed jak zdążą :x Mając legalnie broń problemu nie ma, ale z łomem też można podpaść, zamiast łomu np klucz uniwersalny do wszelakiego rodzaju skrzynek. Pewne elementy strategii, czy też wyposażenia należy omówić "face to face" na zlocie.

Co do innego wyposażenia np noża to najbardziej znane są zakazy z WB, ale w RFN też jest podobnie. To poszło jeszcze dalej np hydraulik mając młotek w skrzynce z narzędziami w bagażniku jest w prawie, ale mając ten młotek na siedzeniu pasażera popełnia przestępstwo. Dalej weźmy np drwala. Ustawodawca uchwalił głupie prawo a policja je egzekwuje. Masz kij bejsbolowy przy siedzeniu i już jest problem przy kontroli. Dla legalnie kupionego i legalnego produktu. Szykany dla rdzennych obywateli są powodem takich spektakularnych zamachów. Bo przestępca ma w doopie zakazy. Stoi to wszystko na głowie, nawet już nie widzimy, ile głupoty i debilizmu i sprzeczności nas otacza.

Na logikę biorąc (to materiał na artykuł) w USA możesz nosić legalnie broń na wierzchu, ale noszenie broni ukrytej jest obostrzone przepisami. To jest naczelna zasada jeszcze z "dzikiego zachodu" mam broń na widoku więc nie mam złych zamiarów, natomiast broń ukryta sugeruje złe zamiary. Ja się z tym zgadzam, ale to jest zupełnie odwrotnie niż u nas :shock: Podobna historia jest z tymi powiększonymi magazynkami 9x19, sądowe precedensy w USA są tego typu; "masz czas przeładować, to masz czas również pomyśleć" Każdy postrzał śmiertelny po przeładowaniu jest w USA traktowany jak zabójstwo. Ja kolejny raz się z tym zgadzam.

Są szkolenia z użycia broni ukrytej bezpośrednio w zwarciu, można se wyguglać, to tak trochę poza tematem, a trochę we temacie ;) Niestety technicznie te postrzały są wtedy kierowane w brzuch, antagonista dla praworęcznego otrzyma postrzał +- w trzustkę.

Re: BOB Alcatraz

: sob 06 wrz 2025, 09:19
autor: Ramzan Szimanow
W chaosie wątpię żeby przeszukiwali po kolei ewakuowanych ludzi.
Nikt na to nie będzie miał czasu i chęci.
Nawet to robiąc zgodnie z poleceniem robić to na szybko i odwal się.
W Wrocławiu tak podobno mimo dwukrotnego przeszukania doświadczeni policjanci nie zauważyli że typ ma przy sobie Colta Navy.
Choć tu jestem zwolennikiem wersji że zabił ich z pistoletu wyrwanego jednemu z funkcjonariuszy a rewolwer CP potem wyjął z skrytki w jakiejś kryjówce.
Potencjalne wyjątki...
Mając ciche przyzwolenie dokładnie przeszukiwani mogą być ludzie po których widać pieniądze, atrakcyjne kobiety i podejrzane typki w paramilitarnych ciuchach.

W obronie łomu tutaj akurat stanę.
Krótki, ok 50 cm da się sensownie ukryć pod kurtką.
Jest nie tylko narzędziem do otwierania różnych rzeczy ale i niezłą bronią do walki w zwarciu.
Dostaniemy się dzięki niemu tam gdzie uniwersalny klucz do skrzynek nie pomoże.
I możemy wyjść obronną ręką z nieciekawej sytuacji.

20 kg to dużo. Trzeba się zastanowić co trzeba wywalić bo się dubluje.
A co odchudzić.

Re: BOB Alcatraz

: sob 06 wrz 2025, 09:39
autor: BoldFold
Każdy nosi co tam woli, ja wolałbym pistolet zamiast łomu... a waga niższa. Sam piszesz że łom służy do otwierania różnych rzeczy, więc samoobrona od razu ma podejrzenia, nie wiem jak długo (zanim Ukraina je zlikwidowała) były szczegółowe kontrole. Czy psychole, debilni psychole nie będą się zdarzać w ochoczo powoływanej samoobronie? Na pewno, ktoś kto ją organizuje, powinien mieć tego świadomość, a debile macający co ładniejsze kobiety zginą szybciej niż się zabawią. Przypadki szeroko znane z historii. Również z historii naszej rodziny, w sytuacji uratowania mężczyzn. Weryfikacja tego co "należy zrobić", a tego co mamy "ochotę zrobić" jest najważniejsza z punktu widzenia dowodzącego na danym obszarze. No ale to kolejny temat do opracowania.

Widać to na przykładzie tych zdarzeń negatywnych na terenie naszego kraju, że ten problem leży i nawet nie kwiczy.