Porównanie racji żywnościowych: Seven Ocean’s kontra NRG-5.
: ndz 20 lip 2025, 15:02
Porównanie racji żywnościowych: Seven Ocean’s kontra NRG-5.
Cześć!
Dziś trochę o porównaniu racji które były testowane już nie raz. Nawet pewien łysy youtuber z wąsem, jest handlarzem obu rodzajów racji. Za punkt honoru postawiłem sobie kupić owe rację, nie od łysego pana z wąsem. Kilka chwil, i rację zostały zamówienie w sieci sklepów na M. Niecałe 24 godziny i racje były do odbioru w paczkomacie. Istnieje również wersja NRG-5 ZERO, racja bez glutenu. Która prędzej lub później znajdzie swój opis na forum.
Pierwsze wrażenie. Kartonowe pudełka z napisami, nic nadzwyczajnego. Dzięki foremnemu kształtowi, prostopadłościanu można je efektywnie składować w szafkach. Pierwsza różnica jest następująca , racje Seven Oceans mają czas przydatności do spożycia 5 lat, rację NRG-5 aż 20 lat. Racje NRG są również wyraźnie droższe w zakupie. O czym warto pamiętać robiąc zapasy na przysłowiowy „czas W”.
Racja Seven Oceans : Jedno opakowanie (500 g netto) zawiera 18 kostek znajdujących się w 9 tabliczkach dając łącznie 2500 kcal.
Racja NRG-5: jedno opowiadanie ( 500 g netto ) zawiera 9 sprasowanych wafli które można podzielić na pół, dając łącznie 2300 kcal.
Kiedy wypakujesz rację z kartonika, zasadnicze opakowanie obu racji, jest wykonane z folii aluminiowej, rację są pakowane próżniowo, dzięki czemu są sprasowane i twarde. Kiedy otworzymy racje : seven oceans porcje pakowane są w papierek , a NRG-5 w folię. Tutaj plus dla NRG-5. Ponieważ każda porcja jest dodatkowo zabezpieczona przed wilgocią.
Smak ….. Mi osobiście bardziej podeszły racje NRG-5 , ponieważ były trochę bardziej słodkie , ale za to piekielnie suche. W gronie najbliższych, oceny smakowe były rozłożone po równo. Syn osobiście powiedział że NRG-5 bardziej mu smakują. Zrobiłem również test w miejscu pracy, poczęstowałem kilka osób , z prośbą o werdykt. I tutaj również oceny były wyrównane. Nie było zdecydowanego faworyta w tym pojedynku. Ogólnie każdy podkreślał fakt że racje Seven Oceans nie są aż tak suche, jak NRG-5.
Werdykt? Moim zdaniem nie ma zdecydowanego faworyta. NRG-5 ma zdecydowanie dłuższy czas do spożycia, oraz pojedyncze porcje, są lepiej zabezpieczone w razie rozpakowania racji. Niestety odbija się to na cenie jednostkowej racji. Racje Seven Oceans , są tańsze oraz mniej suche od NRG-5. Oraz podczas otworzenia pakietu , należy pamiętać że są zapakowane w papier nie folię.
Osobiście będę robił zapas zarówno NRG-5 jak Seven Oceans. Pytanie tylko jak rozłożyć akcenty? Ilościowe.
Pozdrawiam
~Bart
Cześć!
Dziś trochę o porównaniu racji które były testowane już nie raz. Nawet pewien łysy youtuber z wąsem, jest handlarzem obu rodzajów racji. Za punkt honoru postawiłem sobie kupić owe rację, nie od łysego pana z wąsem. Kilka chwil, i rację zostały zamówienie w sieci sklepów na M. Niecałe 24 godziny i racje były do odbioru w paczkomacie. Istnieje również wersja NRG-5 ZERO, racja bez glutenu. Która prędzej lub później znajdzie swój opis na forum.
Pierwsze wrażenie. Kartonowe pudełka z napisami, nic nadzwyczajnego. Dzięki foremnemu kształtowi, prostopadłościanu można je efektywnie składować w szafkach. Pierwsza różnica jest następująca , racje Seven Oceans mają czas przydatności do spożycia 5 lat, rację NRG-5 aż 20 lat. Racje NRG są również wyraźnie droższe w zakupie. O czym warto pamiętać robiąc zapasy na przysłowiowy „czas W”.
Racja Seven Oceans : Jedno opakowanie (500 g netto) zawiera 18 kostek znajdujących się w 9 tabliczkach dając łącznie 2500 kcal.
Racja NRG-5: jedno opowiadanie ( 500 g netto ) zawiera 9 sprasowanych wafli które można podzielić na pół, dając łącznie 2300 kcal.
Kiedy wypakujesz rację z kartonika, zasadnicze opakowanie obu racji, jest wykonane z folii aluminiowej, rację są pakowane próżniowo, dzięki czemu są sprasowane i twarde. Kiedy otworzymy racje : seven oceans porcje pakowane są w papierek , a NRG-5 w folię. Tutaj plus dla NRG-5. Ponieważ każda porcja jest dodatkowo zabezpieczona przed wilgocią.
Smak ….. Mi osobiście bardziej podeszły racje NRG-5 , ponieważ były trochę bardziej słodkie , ale za to piekielnie suche. W gronie najbliższych, oceny smakowe były rozłożone po równo. Syn osobiście powiedział że NRG-5 bardziej mu smakują. Zrobiłem również test w miejscu pracy, poczęstowałem kilka osób , z prośbą o werdykt. I tutaj również oceny były wyrównane. Nie było zdecydowanego faworyta w tym pojedynku. Ogólnie każdy podkreślał fakt że racje Seven Oceans nie są aż tak suche, jak NRG-5.
Werdykt? Moim zdaniem nie ma zdecydowanego faworyta. NRG-5 ma zdecydowanie dłuższy czas do spożycia, oraz pojedyncze porcje, są lepiej zabezpieczone w razie rozpakowania racji. Niestety odbija się to na cenie jednostkowej racji. Racje Seven Oceans , są tańsze oraz mniej suche od NRG-5. Oraz podczas otworzenia pakietu , należy pamiętać że są zapakowane w papier nie folię.
Osobiście będę robił zapas zarówno NRG-5 jak Seven Oceans. Pytanie tylko jak rozłożyć akcenty? Ilościowe.
Pozdrawiam
~Bart