Szybka kuchnia terenowa.

O żywności od produkcji po magazynowanie
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1082
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

śr 28 wrz 2022, 08:03

Czołgiem


@Pietrow Kaszy gryczanej jeszcze nie robiłem, ale spróbuje w październiku coś porobić z tą kaszą.

U mnie w Biedzie nie ma dużego wyboru odnośnie fixów , żeby podjechać do jakiegoś większego sklepu, na tygodniu nie mam czasu. Ale co do przypraw , „fiksów knur” , przetestuje Twoje wybory ;) Ale jak na razie kasza kuskus i knur fiks gulasz węgierski, naprawdę mi smakuje. Zobaczymy jak żurek z torebki i tortellini wyjdą dziś ;)

Pozdrawiam
~Bart
„Bardziej lękam się naszych błędów niż osiągnięć wroga” Perykles

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

śr 28 wrz 2022, 08:27

Twoje powody sa dla mnie calkowicie zrozumiale :)

Co do tortellini - probowalem. Zjesc sie dalo, ale szalu nie ma. Dalem za duzo "pierozkow" do termosu i nie dosc, ze wyzlopaly cala wode i chcialy wychodzic przez dekiel, to jeszcze czesc pozostala twarda - pewnie z braku wody. Recepturka ma potencjal, ale trzeba ja dopracowac na wyczucie. Ja spektakularnie dalem dupska po calosci :)
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1082
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

ndz 02 paź 2022, 20:49

Cześć

Żurek biały z tortellini

Ja rozumiem że żurek to tylko z kiełbaską, ale niestety ma być szybko.

-żurek biały winiary
-garść cebuli prażonej
-tortellini z mięsem
-łyżka oleju

Wrzucamy tak jak przedtem w moich przepisach, i zalewany wodą. Stosujemy się do zaleceń, zawartych na opakowaniu odnośnie ilości wody. Możemy w tak zwanym „miedzy czasie” dolać wody. Ponieważ tortellini podczas „gotowania” pobierają trochę wody.

Danie próbowałem dwa razy. Nawet smakuje jak żurek ;) Jest to fajna odskocznia od kaszy.

Pozdrawiam
~Bart
„Bardziej lękam się naszych błędów niż osiągnięć wroga” Perykles

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

czw 06 paź 2022, 06:25

Dzis snadaniowo testuje palona kasze gryczana z fixem knura "Soczyste kotlety mielone". Moge powiedziec, ze ten konkretny fix bardzo mi przypasowal smakowo. Na pewno dokupie kilka saszetek na zapas.
Sama kasza palona w woreczkach tez czyni robote. Dochodzi do miekkosci w godzine po zalaniu wrzatkiem - szybciej gotowy bylby chyba tylko kuskus. Po takim czasie jest leciutko twardawa - tak jak lubie. Po dwoch godzinach w termosie kasza robi sie dla mnie zbyt mieka. Nadal jest jadalna, ale juz nie ma co pogryzc :)
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1082
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

wt 11 paź 2022, 05:37

Cześć!
Pietrow pisze:
czw 06 paź 2022, 06:25
Dzis snadaniowo testuje palona kasze gryczana z fixem knura "Soczyste kotlety mielone". Moge powiedziec, ze ten konkretny fix bardzo mi przypasowal smakowo. (….)
Wczoraj testowałem z kaszą kuskus :) Tak, muszę przyznać jest dobry, a nawet bardzo dobry. Kasza po tym fiksie wyglada jakby była zalana rosołem :) Dziś również kasza z tym fixem oraz kilkoma przyprawami (słodka papryka , pieprz ziołowy oraz bazylia). Plus jedna kiełbaska myśliwska, pokrojona bardzo drobno.

Pozdrawiam i zapraszam „do garów”
~Bart
„Bardziej lękam się naszych błędów niż osiągnięć wroga” Perykles

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
wojtek007
Posty: 46
Rejestracja: sob 24 lip 2021, 23:25
Kontakt:

pt 11 lis 2022, 12:03

Interesując się tematem szybkiej kuchni skierowałem się w stronę amerykańskich podróżników z plecakiem i ich żywności którą zabierają na wyprawy. Duża część z nich robi jedzenie na zasadzie gotowania a następie suszenia czy to całych posiłków czy poszczególnych produktów. Gotowe dania pakują w gotowe worki metalizowane (coś jak liofilizaty). Na miejscu gotują lub zalewają wrzątkiem.
Suszenie jest jedną z najstarszych metod utrwalania żywności.

Szukając na yt czy goolge można wpisać : diy backpacking meals lub homemade backpacking meals

Podaje kilka przydatnych linków :

https://www.freshoffthegrid.com/backpacking-food-ideas/ - duży bank wiedzy odnośnie żywności suszonej oraz procedurze suszenia porównania itp,

https://www.backpackingchef.com/ - podstawy i wszystkie niezbędne informacje o jedzeniu z plecaka


Zainteresowany temat przyjrzałem się w polsce kosztom takiej inwestycji i przygotowania żywności:

Suszarka do żywności z regulacją temperatury i minutnikiem średniej klasy to koszt od 150-500zł

Pakowarka do żywność 80-200zł

Worku metalizowane ze struną wym 20x30cm poj.750ml za 100szt to od 68-100zł

Przeliczając wychodzi dużo taniej jak sklepowe liofizlizanty co do sprawdzenia na pewno spróbuje to zrobić na zasadzie testów.
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1082
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

śr 16 lis 2022, 05:42

Cześć.

Ryż drugie starcie

Po miesiącu jedzenia kaszy kuskus z fix „soczyste kotlety mielone” przyszedł czas na ryż kolejne starcie :) Udało się! Chodź trzeba przygotować ryż w domu.

Ryż gotuje w domu, ale bez saszetki , do garnka wrzucam jeszcze , warzywa , pół łyżeczki soli , 1/4 kostki rosołowej , łyżka oleju. Gotuje tak długo jak trzeba ugotować ryż i odcedzam. Używam do tego durszlaka, zostawiam w durszlaku jak wystygnie.

Wrzucam ryż i warzywa do termosu obiadowego , dodaje 2 kabanosy (drobno cięte) , suszona cebula (4-5 łyżek) , oraz nowość „Chłopski kociołek” od Winiary :) całość zlewam wrzątkiem , zostawiam na godzinę :) Mi smakuje.

Testowałem też fix „Do dań chińskich” , też jest ok , ale „Chłopski kociołek” moim zdaniem lepszy.

Pozdrawiam
~Bart
„Bardziej lękam się naszych błędów niż osiągnięć wroga” Perykles

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

śr 16 lis 2022, 07:46

SilesiaSurvival pisze:
śr 16 lis 2022, 05:42
Po miesiącu jedzenia kaszy kuskus z fix „soczyste kotlety mielone”
#ojapier... Przepraszam Cie za ten fix!!! Caly miesiac... O Panie... :)
A chlopskiego kociolka sprobuje. Dzieki!

Co do ryzu: mozesz go gotowac na lekko-twardo. Po zalaniu wrzatkiem w termosie powinien dojsc do miekkosci.
Chociaz nie wiem czy spora porcja wystudzonego ryzu zalana niewielka iloscia wrzatku da rade sie "dogotowac" jesli masa ryu obnizy temperature zalewy.
Do sprawdzenia.

Pozdrawiam
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1082
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

śr 16 lis 2022, 08:11

Cześć
Pietrow pisze:
śr 16 lis 2022, 07:46

#ojapier... Przepraszam Cie za ten fix!!! Caly miesiac... O Panie... :)
A chlopskiego kociolka sprobuje. Dzieki!
Tylko w pracy :) aż takim hardkorem nie jestem żeby jeść to jeszcze na śniadanie i kolacje.?

Ja gotuje ryż do spożycia , potem tylko dolewam wodę gorącą „pod korek” ;)

Pozdrawiam
~Bart
„Bardziej lękam się naszych błędów niż osiągnięć wroga” Perykles

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
Pietrow
Posty: 594
Rejestracja: pt 15 paź 2021, 06:34
Kontakt:

śr 23 lis 2022, 13:47

Dzis zrobilem test fixu "Chlopski garnek" (+ kasza gryczana + pokrojony kabanos + pokrojona cebulka).Fix jest dosc mocno w wegierskim stylu, ale inaczej niz w przypadku fixu wegierskiego z Knura - smak jest tu bogatszy i przyjemniejszy.
Jesli chodzi o moje smaki - cakiem zacny ten fix. Na pewno dokupie kilka saszetek do domowego zapasu.
Dzieki za polecenie.
Zeby byc soba, trzeba wiedziec kim sie jest.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Żywność”