Strona 1 z 4

Dom prepersa - początek

: sob 22 cze 2024, 20:49
autor: Tomn126
Czesc,
Taki pomysł mi wpadł do głowy po rozmowach ze znajomymi, którzy na chwilę obecną nie są przygotowani.

Pytanie , co kupić aby sie przygotowac do ciezkich czasow, założmy w razie W aby przetrwać rodzina np. 2+2. Wiem, ze to jest połączenie wszystkiego na forum ale wyobraźcie sobie, że macie 3 dni na przygotowania, i pytanie co kupic. Budzet powiedzmy 1 tyś ale też nie sztywny.

Mi sie wydaje, że z 10 butelek wody 5l, jedzenie przy założeniu, że może być skromnie ale zdrowo wiec jakies kasze ale zastanawiam sie co by sie dobrze przechowywalo. Konserwy maja paskudny skład. Do tego kuchenka na gaz i butla. 40-60 litrow paliwa. Pytanie o czym nie pomyslalem jeszcze. Temat rzeka ale cos wlasnie można by podpowiedziec "nowym" prepersow aby mogli isc w dobrym kierunku i oby mogli uniknac podstawowych bledow :)

Jezeli uwazacie ze temat bez sensu - mozna usunac:)

Re: Dom prepersa - początek

: sob 22 cze 2024, 22:21
autor: 1411
To zależy... Niestety. Czy miasto, czy wieś, czy zostają, czy uciekają. Na pewno filtr do wody i dodatkowo tabletki do uzdatniania wody. Lub nadmanganian potasu (mój osobisty wybór, ze względu na kilka zastosowań). Stu litrowe worki na gruz. Można z nich zrobić poncho, śpiwór i materac. Koce NRC, do worków w razie zimy. Niekoniecznie same pomogą, ale to dłuższa rozprawa.
Skupiłbym się na zabezpieczeniu wody i schronienia. Potem zakup pierwszych racni typu Seven Oceans czy innych i sprawdzenie czy nam to leży. Czy lepiej komponować własne. Czy może kupić wojskowe (drożej).
W pierwszych dniach dobrze się nie odwodnić i nie wpaść w hipotermię. Potem myślałbym o higienie a następnie o jedzeniu. Kwestia powietrza, czyli maski etc to już droższa sprawa, choć ważna bo bez dostępu do powietrza giniemy dość szybko... Wszystko do przemyślenia w zależności od sytuacji, ale pamiętaj o pokrywaniu zapotrzebowań ludzkiego ciała.

Edycja: miał być dom, więc worki 100l tak może mniej a solidne koce. Choć w razie potrzeby ewakuacji szybciej zabierzemy i mniej odczujemy takie worki, niźli koce.

Re: Dom prepersa - początek

: ndz 23 cze 2024, 12:34
autor: Szebora
Tomn126 pisze:
sob 22 cze 2024, 20:49
Czesc,
Taki pomysł mi wpadł do głowy po rozmowach ze znajomymi, którzy na chwilę obecną nie są przygotowani.

Pytanie , co kupić aby sie przygotowac do ciezkich czasow, założmy w razie W aby przetrwać rodzina np. 2+2. Wiem, ze to jest połączenie wszystkiego na forum ale wyobraźcie sobie, że macie 3 dni na przygotowania, i pytanie co kupic. Budzet powiedzmy 1 tyś ale też nie sztywny.

Mi sie wydaje, że z 10 butelek wody 5l, jedzenie przy założeniu, że może być skromnie ale zdrowo wiec jakies kasze ale zastanawiam sie co by sie dobrze przechowywalo. Konserwy maja paskudny skład. Do tego kuchenka na gaz i butla. 40-60 litrow paliwa. Pytanie o czym nie pomyslalem jeszcze. Temat rzeka ale cos wlasnie można by podpowiedziec "nowym" prepersow aby mogli isc w dobrym kierunku i oby mogli uniknac podstawowych bledow :)

Jezeli uwazacie ze temat bez sensu - mozna usunac:)
Gdzie żyje rodzina? Dom na wsi? Mieszkanie w mieście?
Co już ma?
Jaki ma plan na w razie w? Ucieczka czy zostają?
Na ile czasu?

Tysiak.. Trochę mało.. Więc bardzo budżetowo.. I bardzo ogólnie..
Wszędzie będzie im potrzebna woda - wiertło, jakaś rura.. Co by sami mogli ja czerpać.
Wszędzie będzie potrzebne jedzenie - budżetowo - niech gotują przy każdym obiedzie 4 porcje więcej.. I w sloiki.
Jak się zesra.. Trzeba będzie na czymś to grzać.. Więc piła do drewna (tu już wkraczamy w większe wydatki, ta która mogę polecić śmiało 6k). Przyda się nawet gdy drogi będą nie przejezdne - sami sobie je udroznia.
Pompa.. 250 zł..
Koza (ze wszystkim do podłączenia i uszczelnienia no i zrobienia otworu w kominie - znów przekraczamy budżet)
Zapas drewna do kozy..
Leki (antybiotyki, p.bolowe, te które biorą na codzień, etc)
Higiena - proszki, szampony, mydła, pasty.. (to czego używają)
Ciuchy.. I tu znów kwestia jaka opcje biorą pod uwagę..
Żelazko z duszą.. Nie tylko prasuje, robi tosty, zgrzewa folie, robi jajecznicę.. Ale i przy gramie kreatywności pozbawia przeciwnika możliwości użycia broni..
Paliwo? Do auta i na łatwa rozpałkę..
Broń, amunicja.. Znów samo w sobie przekracza budżet..
No masa tego..

Sytuacji nie znamy. Ciężko pomoc.

Re: Dom prepersa - początek

: ndz 23 cze 2024, 15:19
autor: Tomn126
Budzet mozemy i zrobic 5k :) Nie ma problemu. Zakladamy, ze to dom przy miescie sredniej wielkosci. Podczas W zostaja w domu. Bron amunicja niestety potrzebne pozwolenie wiec odpada dla przecietnego kowalskiego, chyba ze remek.... Mi sie wydaje, ze strawe mozna robic na kuchni gazowej. 2-3 butle to kilka ladnych miesiecy gotowania. Do ogrzewania sie nic nie przebije kozy - super pomysl. Narzedzia zakladmay, ze sa. Mi sie wydaje, ze obecnie duzo gorzej wypadaja jezeli chodzi o zapasy wlasnie jedzeniowe, wody, leki i higiena.... bo po 3-4 dniach kazdy bedzie musial wyjsc i szukac podstawowych produktow.

Re: Dom prepersa - początek

: ndz 23 cze 2024, 17:08
autor: Szebora
Tomn126 pisze:
ndz 23 cze 2024, 15:19
Budzet mozemy i zrobic 5k :) Nie ma problemu. Zakladamy, ze to dom przy miescie sredniej wielkosci. Podczas W zostaja w domu. Bron amunicja niestety potrzebne pozwolenie wiec odpada dla przecietnego kowalskiego, chyba ze remek.... Mi sie wydaje, ze strawe mozna robic na kuchni gazowej. 2-3 butle to kilka ladnych miesiecy gotowania. Do ogrzewania sie nic nie przebije kozy - super pomysl. Narzedzia zakladmay, ze sa. Mi sie wydaje, ze obecnie duzo gorzej wypadaja jezeli chodzi o zapasy wlasnie jedzeniowe, wody, leki i higiena.... bo po 3-4 dniach kazdy bedzie musial wyjsc i szukac podstawowych produktow.
2-3 butle, to średnio 2-4 mce gotowania.
Po co Ci butle.. Jak grzejesz koza? Wykorzystaj to ciepło do podgrzania żarcia.
Broń - czarny proch. W pełni legalne.
Jedzenie - jak pisałam. Robić więcej i w sloiki. Taniej wyjdzie.
Skoro dom, to jest i działka. Studnia. Warto o niej pomyśleć. Innym sposobem jest pasteryzacja wody w słoikach.
Leki to podstawa. No i można zainwestować trochę w wiedzę - książki. Jak się skończą leki, szit będzie trwał, będziesz wiedział w jakich roślinach są ich składniki i gdzie ich szukać.
Własna działka więc i można posadzić drzewa owocowe, uprawiać rośliny. Może i jakieś zwierzaki..
Żarcie..
A później to w sloiki..

Re: Dom prepersa - początek

: ndz 23 cze 2024, 17:29
autor: Ramzan Szimanow
Jak zauważono wyżej. Najlepiej mieć własne źródło wody. Inaczej duży zapas, rozpiska wszystkich okolicznych w promieniu 10-15 km. Beczki do zbierania deszczówki z rynien.
Co do ogrzewania.
Promiennik do posiadanych butli z gazem to dobry pomysł. Ale na dłuższą metę warto mieć właśnie piecyk typu koza.
Do niego wiadomo, rury, sposób na ich wypuszczenie poza dom itd. Zapas zapalniczek i zapałek.
Narzędzia to niby temat "oczywisty".
Ale jednak, siekiera, stacjonarnie najlepiej parę siekier plus kliny, łom, piła "moja twoja" i jakaś mniejsza, tasak leśny, piła spalinowa z zapasem części i olejów, pilnik i osełki do ostrzenia tego majdanu. Mocny wózek ogrodowy z zapasowymi oponami, dętkami. Ważny przy zwożeniu większych ilości wody czy opału, przydatny na co dzień w obejściu.
Klucze, sprzęt do podstawowych napraw itd.
Koce, ciepłe ubrania, zestaw do szycia.
Zapas zużywanych w domu leków, antybiotyki, przeciwgorączkowe i przeciwzapalne, wykrztuśne, przeciwbiegunkowe itd.
Niby truizmy i podstawy, ale warto się zastanowić czego brakuje.
Co do rotowania różnych esek i innych spożywczych wynalazków jest oczywisty problem.
Tak jak z ich ceną w stosunku do wartości odżywczych.
Kiedyś wrzuciłem taką rozpiskę na temat ogólnodostępnych produktów o długiej przydatności do spożycia.
viewtopic.php?f=71&t=1022

Książki z fachową wiedzą. Medyczne, o majsterkowaniu, roślinach leczniczych i jadalnych naszej strefy klimatycznej, kucharskie, o robieniu przetworów.

Co do broni, też to co wyżej. Legalny bezpozwoleniowy "remik" kaliber .44. Zapas prochu, kapiszonów i pocisków do niego. Najlepiej, jak finanse pozwalają, z dwa zapasowe, pasujące bębny.

Re: Dom prepersa - początek

: ndz 23 cze 2024, 18:07
autor: Bura3
Pierwsze pytanie.
A Ci znajomi to chcą się przygotowywać czy nie?

Re: Dom prepersa - początek

: ndz 23 cze 2024, 19:19
autor: Tomn126
Dzieki za odpowiedzi, robi sie fajny temat. Tak, zakladamy, ze chca ale nie wiedza jak sie za to zabrac i na koniec nie wiele sie zmienia:) Ja mam tez taka mysl, na ile np. jestescie w stanie nie wychodzic z domu w przypadku jezeli zrobi sie kocioł. To taki troche wyznacznik... Narzedzi mozna miec sporo, wiedzy tez a mozna zle skonczyc bo po 2 dniach kiedy jest ultra "goraco" a trzeba isc po jedzenie czy inne to problem. Ja sam widze duza luke u siebie jak bezpiecznie przechowywac sporo jedzenia.
Studnia na dzialce to genialana rzecz. Jedyny problem to ze kosztuje sporo a najgrosze, ze nie ma gwarnacji czy bedzie dobra czy nie. To sie okazuje po wierceniu.... ale i tka swietna sprawa.

Re: Dom prepersa - początek

: ndz 23 cze 2024, 19:50
autor: Szebora
Tomn126 pisze:
ndz 23 cze 2024, 19:19
Dzieki za odpowiedzi, robi sie fajny temat. Tak, zakladamy, ze chca ale nie wiedza jak sie za to zabrac i na koniec nie wiele sie zmienia:) Ja mam tez taka mysl, na ile np. jestescie w stanie nie wychodzic z domu w przypadku jezeli zrobi sie kocioł. To taki troche wyznacznik... Narzedzi mozna miec sporo, wiedzy tez a mozna zle skonczyc bo po 2 dniach kiedy jest ultra "goraco" a trzeba isc po jedzenie czy inne to problem. Ja sam widze duza luke u siebie jak bezpiecznie przechowywac sporo jedzenia.
Studnia na dzialce to genialana rzecz. Jedyny problem to ze kosztuje sporo a najgrosze, ze nie ma gwarnacji czy bedzie dobra czy nie. To sie okazuje po wierceniu.... ale i tka swietna sprawa.
Tego typu studnia, to nie majątek..
https://youtu.be/0NKDmuoOs98?si=xGoqNBZL-ikRF9F1
Starczy by 4 osoby się napiły, ugotowały obiad.. A nawet podlały ogród.. Może i się umyly jeden po 2 ( normalka w latach 60 - 70 na wsiach - kiedy studnie ręcznie się pompowało). Wodę po myciu warto zostawić do wc..

W mieście? Przesiedziałam mc zamknięta.. Robiąc sobie na drutach.. Patrzałam z balkonu jak ludziom odwala w srowidzie.. Jak klepią się o paczkę srajtaśmy.. W końcu z nudy wyszłam po "paczkę chipsów"

Nieziemskie przeżycie.. Kiedy wszyscy walczą o puszki.. Sloiki.. O srajtasme.. A ty bierzesz chipsy.. Paczkę.. Mieli mnie za wariata..

Jak się zabrać..
Pakować żarcie i wodę (jak nie ma studni) w sloiki..

Domek.. Ma własne ogrzewanie czy z sieci?

Jak własne.. Najlepiej przejść na drewno
Tego jest wszędzie pełno..

Jak jakaś gazówka z sieci.. Warto z tą koza pomyśleć..
A może idąc dalej.. Postawić piec na grawitacyjne.. Też są z rusztem jeszcze. Też żarcie zagrzejesz, w kaloryferach będzie ciepło..

Re: Dom prepersa - początek

: ndz 23 cze 2024, 21:41
autor: BoldFold
Jak nie studnia to może dofinansowanie na deszczówkę "moja woda" jest do 30.06.24 wnioeski przyjmuje WFOiŚG no trzeba działać by się nie spóźnić tam chyba dotacja to 6 tysi jest.

Tu się nic nie psuje, podpowiedzi co i jak i z czym;

viewtopic.php?f=115&t=47&p=198&hilit=d% ... wanie#p198

i dalej;viewtopic.php?f=78&t=299&p=2132#p2132

a do kompletu to; viewtopic.php?f=79&t=972&p=12306#p12306