Mikro apteczka EDC (SilesiaSurvival)

Obowiązkowa umiejętność każdego człowieka
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
SilesiaSurvival
Posty: 1102
Rejestracja: pt 12 lis 2021, 20:56
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice / Warszawa
Kontakt:

pt 21 lip 2023, 21:04

Cześć!

Dziś przedstawię Wam jeden z poziomów swoich medykamentów , czyli mikro apteczkę EDC. Która jest składową apteczki przenoszonej w plecaku, apteczki jaką zabieram w podróż (terenowa) , taktycznej/wojskowej oraz samochodowej. Pokrowiec stanowi wyrób Helikona Mikro Med Kit w Coyocie , chciałem czarny kolor. Ale kiedy byłem na etapie kupna, tylko coyot był dostępny od ręki. Ten zestaw noszę z sobą praktycznie wszędzie, w swojej „nerce” lub kieszeni spodni. Jest zawsze i wszędzie, niezależnie od sytuacji. Jest można powiedzieć taką „żelazną apteczką”.

Co tam mam? Nic specjalnego, medykamenty z prostej apteczki samochodowej, skompletowanej według standardu DIN 13164.

Skład mikro apteczki EDC to:
-rękawiczki (para)
-maseczka do sztucznego oddychania
-3 razy opaska dziana (mała)
-plaster
-chusteczka dekontaminacyjna do neutralizacji gazu pieprzowego (noszę przy sobie zawsze gaz i „batona”)
-mała reklamówka jednorazowa (na śmieci po udzielaniu pierwszej pomocy)

Zestaw w takiej konfiguracji miałem okazje wykorzystać, i sprawdził się. Nie mając nic więcej pod ręką w razie sytuacji wymagającej udzielanie pierwszej pomocy, umożliwia dokonanie prostych czynności resuscytacyjnych. Oraz opatrzenia małych ran. Zdaje sobie sprawę, że przy większych obrażeniach. Jest to zestaw MOCNO niewystarczający, ale nadmieniam raz jeszcze. Jest to zestaw który w 99 % sytuacji, jest uzupełniony o jeszcze WIĘKSZĄ apteczkę ;)
Zapraszam do dyskusji, i wymiany poglądów.

Pozdrawiam
~Bart
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
„Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechną pogardę” - Nicollo Machiavelli

Silesia Survival : zapraszam pod tą samą nazwą na YT , FB , IG oraz TT
[email protected]
Ramzan Szimanow
Posty: 1871
Rejestracja: czw 27 sty 2022, 10:49
Kontakt:

pt 21 lip 2023, 21:41

Tak jak wspominałem na priv. Nie głupie jest upchać jeszcze mały aplikator kropli do oczu. Takich jakie używa się przy soczewkach kontaktowych. Bardzo pomagają przy ciele obcym w oku. Tylko jak mini apteczka się już teraz ledwo domyka to musiałoby być kosztem czegoś. W plastry niezbyt wierzę. W warunkach terenowych błyskawicznie odchodzą tylko zbierając brud. Podobnie "warsztatowych".
Co innego taśma izolacyjna i kawałek gazy czy nawet chusteczki higienicznej.
Tylko taśma może kusić do innych zastosowań i potem nie będzie jej gdy okaże się potrzebna do opatrywania.
Nawet 1/3 rolki włożona do takiej apteczki i spłaszczona by zajmowała mniej miejsca.
Kolejna kwestia, obecnie odchodzi się od sztucznego oddychania koncentrując się na udrożnieniu dróg oddechowych i masażu serca który przy okazji wymusza pracę płuc. Wydaje się to dość trwałym trendem.
Wychodzącym od samych ratowników medycznych. Ludzi którzy udzielają pomocy poszkodowanym na co dzień.
Awatar użytkownika
mar_kow
Posty: 514
Rejestracja: wt 21 gru 2021, 08:04
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

pt 21 lip 2023, 21:47

Moja aktualnie mikro apteczka zawiera środek antyseptyczny w sprayu, zestaw plastrów, jakiś bandaż elastyczny, stoperan, alertec, pincetę, ibuprofen max, i żona dorzuciła coś na żołądek. Rękawiczki były, ale od temperatury się skleiły i zapomniałem dorzucić. Mala saszetka przypięta na zewnątrz plecaka aktualnie wędruje z nami po chorwackich plażach. Mniej więcej podobnie od wielu lat. Na szczęście nic więcej się nie przydało oprócz plastrów ani też nie było potrzebne nic innego.
W drastycznych przypadkach na pewno brakuje maseczki do sztucznego oddychania i opaski uciskowej.
Przy okazji pozdrowionka z upalnej Chorwacji...:)

I nie wierzcie prasie i tv że tu jest tak drogo. Jest taniej niż nad polskim morzem...
Ramzan Szimanow pisze:
pt 21 lip 2023, 21:41
[...]
Co innego taśma izolacyjna i kawałek gazy czy nawet chusteczki higienicznej.
[...]
Akurat te rzeczy mam, ale nie "zaliczone" do apteczki. Jak tez i wiele innych szpargałów: paracord, trytytki, zestaw do szycia z zakrzywioną igłą, Leatherman Wave, zawsze woda i w sumie już nie pamiętam... :)
Broń to narzędzie, to człowiek odpowiada za swoje czyny...
BoldFold
Posty: 1432
Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

sob 22 lip 2023, 09:57

Zamiast igieł chirurgicznych ja stosuję steri strip jest wystarczające do złapania skaleczeń w terenie, bezpieczniejsze w stosowaniu i szybsze. No i oczywiście można zastosować na samym siebie :idea:
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2593
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

sob 22 lip 2023, 18:10

Takie mini mam w jakimś mini piórniczku, czerwonym na zamek (jeszcze się nie rozpadł). Maseczka do rko , rękawiczki, koc nrc, gaziki i opaska/bandaż. Jako że zestaw w torbie na ramię codziennej, dorzuciłem fiolkę z odkarzaczem w sprayu. A steristrips faktycznie dobre, do portfela wejdą nawet.
Obrazek
tadeck
Posty: 16
Rejestracja: ndz 23 paź 2022, 17:36
Kontakt:

czw 27 lip 2023, 08:29

Fajny zestaw, zgadzam się z nim w zupełności - zresztą zestawy powinny być dopasowane pod osobę, która będzie ich używać. Nie ma sensu pakować czegoś, czego nie będziemy w stanie użyć, bo nie będziemy wiedzieli, jak i kiedy się to stosuje.

Z drugiej strony ja poszedłem jeszcze dalej w minimalizacji swojej >podstawowej< apteczki.

Wyszedłem z założenia, które wpajano mi na kursach, czyli że podstawowym zadaniem takiej apteczki ma być RATOWANIE ŻYCIA.

W związku z tym wyrzuciłem z mojej minimalnej wersji apteczki:
- plasterki,
- kropelki,
- tabletki,
- bandaże nie nadające się do tamowania krwotoków.

Zestaw MINI

Zawartość ogranicza się tylko do:
- rękawiczek (2 pary z dużym zapasem),
- kartka z procedurami ratowniczymi i np. listą symptomów wstrząsu.

Czemu nie ma maseczki do resuscytacji?
Bo uczono mnie, że nie jest absolutnie wymagana.

Czemu nie mam opatrunku wypełniającego do ran?
Bo to wersja minimalna, a w takim celu mogę użyć koszulki.

Czemu nie ma tzw. chest seali?
Zamiast tego mogę użyć dowolnego materiału i taśmy, mogę też przytrzymać ręką zamiast używać taśmy. Mogę nawet użyć rękawiczki.

----

Rozszerzony zestaw MINI

W wersji minimalnej "rozszerzonej" mam z kolei:
- rękawiczki (2 pary plus spory zapas),
- opatrunek do wypełniania rany przy obfitym krwotoku,
- chest seale,

Tutaj również nie ma plastrów, kropli, leków itp. - nie przydadzą mi się one w ratowaniu życia.

----

Kosmetyczka

Żeby poprawić komfort, na różne krótkie wyprawy zabieram też:
- wszelkie plastry na rany i otarcia,
- plastry na pęcherze,
- leki przeciwbólowe itp.
- w odwodzie są też np. splint, inne leki (siedzą w domu, chyba że wyprawa niesie zwiększone konkretne ryzyko).

Te nie lądują w apteczce, tylko w części bagażu, która de facto jest kosmetyczką.

----

Brakujące elementy

Jednym z elementów, których najbardziej tutaj brakuje, jest igła do odbarczenia odmy prężnej. Niestety obecnie nie mam uprawnień do jej używania, ale powinienem kiedyś ją dorzucić - jednocześnie trzeba mieć świadomość, jak jej użyć, i jakie są tego wszelkie konsekwencje (też prawne). Jeśli ktoś ma uprawnienia, to chyba powinien ją też przy sobie nosić.
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2593
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

czw 27 lip 2023, 08:43

Zacnie tadeck - maseczka do rko to nie wymóg, jedynie niektórzy mają jakieś obawy o metodę usta-usta w stosunku do obcych ludzi, więc lepiej być może aby wiedzieli że jest coś takiego.
Obrazek
bushmot
Posty: 140
Rejestracja: pn 05 wrz 2022, 06:25
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

czw 27 lip 2023, 14:15

Że mną w nerce podróżuje standard - plasterki, steri strips, taśma izolacyjna, gazu i bandaż. Co do szycia - mam igłę w zestawie do szycia, ale... Spotkałem się z opinią że jak nie trzeba dodatkowo dziurawic skóry to się tego nie robi, szczególnie my, nie-lekarze... Szycie ma podobno ułatwić gojenie i zmniejszyć blizny... A w terenie ważniejsze jest zatrzymanie krwotoku..
zapraszam na bushmot.blogspot.com
Awatar użytkownika
1411
Posty: 2593
Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

sob 29 lip 2023, 23:11

Jeszcze w kwestii tego co @tadeck przedstawił - bardzo dobry podział i dobór wyposażenia. Kiedyś nie byłem zwolennikiem, targałem jedną, dość zasobną apteczkę do wszystkiego (i taką staram się mieć w plecaku ewakuacyjnym, bo nigdy nie wiadomo z czym przyjdzie się mierzyć i jak długo) a obecnie już od kilku lat wyodrębniłem zestawy podobne do tych, które kolega przedstawił. Gdzieś pomiędzy tymi dwoma etapami była apteczka ogólna i apteczka osobista. Obecnie ta mini, traktowana jest jako ratownicza.
Co do wspomnianej igły do odmy płucnej - trzeba mieć wiedzę, której nie posiadam jeszcze. Może w przyszłości się to zmieni.
Obrazek
Awatar użytkownika
urbanoutcast.pl
Posty: 10
Rejestracja: ndz 27 sie 2023, 15:13
Kontakt:

wt 12 wrz 2023, 09:08

U mnie micro apteczka to:

- rękawiczki
- bandaż elastyczny
- plastry. + plastry na odciski
- opaska dziana duża
- trochę kompresów roznej wielkości
- chusteczki z alko
- opatrunek izraelski

Do tego w EDC (w którym siedzi ta apteczka) coś do dezynfekcji.

Sprawdzone w bojach. Spisuje się idealnie w codziennych warunkach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pierwsza pomoc”