Strona 1 z 4

Kryzys - złoto

: sob 13 paź 2018, 11:47
autor: potacz
https://m.bankier.pl/wiadomosc/Zlotowie ... 19828.html

Polski rząd zaczął pierwszy raz od 20 lat powiększać rezerwy w złocie. Zabieg ten jest szczególnie ważny, w perspektywie bańki inflacyjnej jaką aktualnie mamy i która jest prognozowana do pęknięcia w przeciągu najbliższych 2-3 lat. Pieniądz straci wartość, stopy procentowe wzrosną, a twardy kruszec pójdzie w górę. A że kryzys ekonomiczny jest zawsze poprzednikiem wojny więc coś może być na rzeczy.

Re: Kryzys - złoto

: sob 13 paź 2018, 17:13
autor: 1411
Sęk w tym że zdeponował je w Anglii... Czyli całe nasze złoto jest w rękach obcego mocarstwa i to mnie nie cieszy zupełnie

Re: Kryzys - złoto

: ndz 14 paź 2018, 09:34
autor: Predator25th
i powstaje jeszcze jedno pytanie . Czy to złoto nie ma pokryć roszczeń o bez spadkowe mienie pożydowskie ????

Re: Kryzys - złoto

: ndz 14 paź 2018, 09:49
autor: potacz
Nie popadajmy w paranoję i populistyczne tematy dla gawiedzi.

Tu chodzi o to, że gdy mamy kryzys inflacyjny, gdy bańka pęka, wartość waluty spada. Wartość trzyma tzw twarda waluta (m.in. kruszec, złoto, srebro, biżuteria, materiały codziennego użytku których brakuje). Gdy wartość pieniądza i wszystkiego na około spada, bo przecież w nieskończoność ceny nie mogą rosnąć, i wszystko leci na łeb na szyję, jedyna rzecz jaką będzie trzymała wartość A wręcz rosła, to właśnie twarda waluta. Aktualnie cena złota to jakieś 1200 USD za uncję, czyli 31,1 grama. A jak cena się podwoi czy nawet potroi i więcej, wtedy gdy wszystko wali się na łeb, wartość złota zabezpiecza nas i gwarantuje bezpieczeństwo i daje nam dużą wartość. Krótko mówiąc przewidujesz co będzie drogie, a najpierw kupujesz gdy cena jest stosunkowo niska, a sprzedajesz gdy cena rośnie. Krótko mówiąc, bogacisz się. I jest to też zapewne wskaźnik tego, że zagrożenie kryzysem ekonomicznym jest duże i realne, skoro nawet rząd się podejmuje kroków zapobiegawczych.

Re: Kryzys - złoto

: pn 15 paź 2018, 13:20
autor: 1411
Potacz, masz rację w tym co piszesz. Pomyśl jednak, jeśli kupujesz skrzynię opatrunków, skrzynię ryżu i skrzynię fasoli i deponujesz wszystkie skrzynie u sąsiada na drugim końcu wsi/miasta, to czy jak kryzys wybuchnie owy sąsiad zwróci Ci wszystkie skrzynie w stanie nienaruszonym? Na jakiej podstawie? Dżentelmeńskiej umowy? Świstka nic nie wartego papieru w czasach chaosu? Musiałbyś posiadać więcej wideł i rąk do operowania nimi aby skutecznie uzmysłowić sąsiadowi aby jednak powierzone na przechowanie mienie zwrócił.

Re: Kryzys - złoto

: pn 15 paź 2018, 17:35
autor: potacz
Mój post odnosił się do "mienia żydowskiego". Jeśli chodzi o deponowanie złota w Londynie, też uważam że to debilizm, z dokładnie tych samych powodów o których napisałeś.

Re: Kryzys - złoto

: pn 15 paź 2018, 20:35
autor: 1411
Ok, mea culpa, zbyt szybko przeczytałem

Edyta: Chociaż z tym mieniem to nie takie proste... Do kogo należą banki? Gdzie sięgają wpływy Rotszyldów? (pisownie umyślnie zmieniłem) No i na koniec, jakie kraje kupują złoto? Rosja, Chiny, ktoś jeszcze? I nagle Polska. Nie podejrzewam ani tych ani poprzednich z Wiejskiej o tak daleko idącą zapobiegliwość ale oby moje słowa się w łajno zamieniły i wszystko było cacy. Wątpliwości jednak pozostają.

Re: Kryzys - złoto

: ndz 21 paź 2018, 21:16
autor: potacz
Nie popadajmy w paranoję, proszę. Teorie spiskowe gdzie indziej, rozmawiajmy o faktach a nie o podejrzeniach.
Złoto ostatnio kupują wszyscy. Nawet Węgry chcą 10 krotnie zwiększyć sobie rezerwy złota. Idzie bum złota i srebra.

Re: Kryzys - złoto

: ndz 21 paź 2018, 21:43
autor: Rapttus
Zastanawiające jest to że skoro tak wszyscy to złoto chcą kupować a ono nie drożeje. To samo ze srebrem zerknijcie na ceny są takie jak kilka lat przed jego szczytami.
Jako preppersi nie możemy lekceważyć funkcji metali szlachetnych w czasach utraty wiary w pieniądz fiducjarny :)

Re: Kryzys - złoto

: ndz 11 lis 2018, 18:13
autor: potacz
Ceny poszły w ciągu ostatnich lat bardzo mocno. A teraz w ostatnim miesiącu skoczyło o ponad 50 dolarów na uncji. :)

A srebro nota bene jest bardziej niedoszacwane niż złoto.