Wygaszanie sieci 3G i 2G

Wszystko odnośnie telefonów mobilnych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1167
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń (Polska) / Melhus (Norwegia)
Kontakt:

ndz 24 wrz 2023, 22:58

A zatem doczekaliśmy się. W całej Polsce trwa właśnie wyłączanie sieci 3G. Orange rozpoczął od testowego wygaszania w okolicach Piły i Sieradza. Zamierza wyłączyć 3G do końca 2025 roku, a 2G do 2028 roku. Polkomtel planuje zakończyć ten proces do 2027 roku, podczas gdy T-Mobile planuje wyłączyć 3G w tym roku, a 2G na razie w bliżej nieokreślonym czasie.

Dlaczego najpierw 3G, a nie 2G?
Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta. Zbyt wiele urządzeń działa w oparciu o sieć 2G. Bankomaty i terminale płatnicze, liczniki wody. W przypadku sieci 3G chodzi przede wszystkim o telefony. Powodem zastosowania sieci 2G w wyżej wymienionych urządzeniach jest jej powszechność i niezawodność. GSM to system prosty, nieskomplikowany, dzięki czemu jest też łatwy w implementacji. Standard 2G był wielokrotnie poprawiany i obecnie działa bardzo stabilnie. Jest to szczególnie ważne przy stosunkowo prostych urządzeniach, jak właśnie terminale, bankomaty, bramy wjazdowe czy liczniki mediów. Telefon komórkowy w sieci 2G w paśmie 900 MHz ma zasięg nawet blisko 40 km od masztu bez wzmacniacza. Sieć jest odporna na zakłócenia i przeszkody, a zatem dobrze działa w terenie górzystym, czy gęstym lesie. Jej przepustowość nie spada po zwiększeniu liczby odbiorców. W prostu sposób można też zwiększyć zasięg i moc sygnału poprzez pasywne repeatery czy nawet radiolinie.

Oficjalnym powodem wyłączenia sieci 3G i później 2G jest potrzeba zwolnienia częstotliwości dla nowszych sieci, aby zwiększyć przepustowość i poprawić wydajność 4G LTE i 5G. Sieć 2G działa od 1997 roku, a 3G, od 2005 roku. Wyłączenie sieci 3G wymusi wymianę telefonów na nowsze, gdyż używamy jej dzisiaj w zdecydowanej większości do prowadzenia rozmów głosowych. Smartfony do prowadzenia rozmów coraz częściej wykorzystują sieć LTE i pozwalają na prowadzenie rozmów w technologii VoLTE (Voice-Over-LTE). Charakteryzuje się ona znacznie wyższą jakością połączeń niż w przypadku sieci 3G.

Zmiany w dostępie do sieci 2G i 3G to także wyzwanie dla firm transportowych, które będą musiały zmodernizować swoje urządzenia lokalizacyjne na te obsługujące standard LTE.
Obrazek
Pierzasty666
Posty: 15
Rejestracja: czw 28 wrz 2023, 22:23
Kontakt:

wt 03 paź 2023, 13:20

Czyli jak zwykle, chodzi o kasę i utrzymanie stałych, a nie rosnących kosztów utrzymania sieci. Osobiście wolałbym płacić kapkę więcej za usługi "telefoniczne" i utrzymywać mniej zawodne częstotliwości o dalszym zasięgu. Jeżdżąc po Polsce, jest bardzo dużo miejsc, gdzie 3G to ratunek- wiadomo, i tak chodzi wolno. Nie mówiąc już o 2G, żeby chociaż zadzwonić.

Nie dobrze, nie dobrze...
Awatar użytkownika
BowHunter
Posty: 1167
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń (Polska) / Melhus (Norwegia)
Kontakt:

wt 03 paź 2023, 19:30

Problem pojawia się także jeśli chodzi o numer 112. Otóż połączenia alarmowe przez długi czas realizowane były w sieci 2G i 3G. Nawet jeśli dzwoniliśmy z nowego urządzenia, po wybraniu numeru 112 telefon przełączał się do sieci GSM – tzw. fallback do sieci niższej generacji i dalej połączenie było przekierowane do właściwego centrum powiadamiania ratunkowego. Zamysł wyłączenia sieci 3G sprawił jednak, że trzeba przenieść realizację połączeń alarmowych do sieci wyższej generacji, czyli 4G LTE. Żeby móc zadzwonić na numer alarmowy w 4G LTE, oczywiście trzeba mieć telefon wspierający ową technologię. Trzeba też być w zasięgu sieci 4G LTE (teraz jeszcze także w 2G, dopóki jest niewygaszona). Natomiast później urządzenia niewspierane już na nic się nie zdadzą. Przypomnę tylko, że sieć 4G LTE bardzo słabo radzi sobie w terenach mocno zalesionych. Oznacza to, że aby poprawić jej zasięg trzeba będzie postawić więcej masztów.

<szur mode on> Jednakże może chodzi także o coś więcej? W sieci 4G LTE znacznie precyzyjniej można namierzyć dzwoniącego. W przypadku tego standardu połączenie przechodzi przez sieć pakietową EPC do platformy IMS. Gdzie wraz z nawiązaniem połączenia pomiędzy dzwoniącym a dyżurnym, system równolegle ustala lokalizację abonenta. Co prawda Orange, czyli jedyny operator w Polsce, do którego sieci podłączone są wszystkie wojewódzkie Centra Powiadamiania Ratunkowego obsługujące numer alarmowy, informuje że jest t bardzo ważna funkcja, zwłaszcza gdy dzwoniący nie potrafi określić swojego położenia. Do takich sytuacji podobno często dochodzi w mniej zurbanizowanych terenach jak góry. Na dodatek czas zestawienia połączenia alarmowego w 4G LTE w porównaniu do sieci 2G i 3G ma być do 50% krótszy.
blog Orange Polska https://biuroprasowe.orange.pl pisze:Wyobraźmy sobie, że na stadionie jest kilkanaście tysięcy osób, które chcą zadzwonić do znajomego z pozdrowieniami z koncertu albo meczu. Jest też ta jedna osoba, która dzwoni pod 112. Priorytetyzacja ma sprawić, że to właśnie jej połączenie będzie przekazane jako pierwsze. Szybko i niezawodnie

Obrazek

Czy zatem wyłączenie 2G/3G nie ma zamiaru wymusić na Nas zakupu telefonu w standardzie 4G LTE, by lokalizacja była łatwiejsza i szybsza nie tylko w przypadku połączeń ratunkowych? No ale może po prostu Szur mi się włączył. <szur mode off>
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sieci komórkowe”