PrzygotowaniPolska

Ostatnie zdarzenia za naszą wschodnią granicą zwłaszcza na początku spowodowały że z naszych sklepów zniknęło większość sprzętu pomagającego Ukraińcom w walce. Aktualnie rynek znowu się powoli nasyca sprzętem, amunicją, ceny trochę spadły ale wszystko nadal jest na TOP liście zakupowej mimo zniechęcających cen.

Kiedyś zauważyłem gdzieś migawkę tego sprzętu aż natknąłem się na recenzję na strzelnica tv i poszperałem w necie.
Posłużę się opisem sklepu i wrzucam reckę i link gdyby ktoś chciał sobie kupić.

"Taktyczny plecak z zintegrowaną kamizelką kuloodporną to wynalazek opracowany przez specjalistów z Izraela. Pociągnięcie za uchwyty na ramionach natychmiastowo zmieni pojemny plecak w kamizelkę balistyczną z poziomem ochrony NIJ III. Konstrukcja wykonana z włókien polietylenowych o wysokiej masie cząsteczkowej zatrzyma pociski wystrzelone z pistoletów (m.in. 44. Magnum, 357 SIG FMJ FN) i karabinów (m.in. AK-47, 7,62). Kamizelka zapewnia też ochronę przed atakami bronią białą. Do tego dochodzi duża pojemność, przegródka na laptopa, uchwyt na kaburę pistoletu oraz modułowa konstrukcja MOLLE umożliwiająca rozbudowę plecaka o dodatkowe elementy. Świetny wybór do wymagających zadań w terenie dla ratowników pierwszego kontaktu i ochroniarzy osobistych."

Pytanie czy warto ? Myślę że akurat teraz nie będzie niezbędna zwłaszcza że cena zniechęca. Ale jak już dojdzie do sytuacji kryzysowej myślę że zniknie z rynku z dwóch powodów. Pierwszy to że to normalna cena kamizelki kuloodpornej, drugi to unikalność rozwiązania który powoduje że można ją nosić bez zwracania na siebie uwagi...

recka:
https://www.youtube.com/watch?v=x8pBpaTFY0w
sklep:
https://www.spyshop.pl/taktyczny-plecak ... -2211.html
zaznaczam że wklejając linka nie czerpię z tego korzyści - stanowi tylko przykład i daje możliwość zakupu...

Cześć.

Cena cena cena , mocno zniechęca…. 6500 pln …. Ale fajnie że ktoś za zaznaczył że taki temat istnieje. Do tej pory wiedziałem, że są plecaki z wkładami balistycznymi One akurat powstały w USA.

Btw , fajnie by było gdzieś „wypożyczyć” taki testowy egzemplarz Tylko po to żeby z bliska mu się przyjrzeć, bez nerwów jak to czasem jest w sklepie stacjonarnym Dla kogoś pracującego w branży ochrony VIP-ów w krajach wysokiego ryzyka, myślę że owy plecak jest wskazany do zakupu

Pozdrawiam
~Bart

Za te pieniądze to Ci w Baribalu uszyją coś takiego wedle wytycznych i jeszcze zostanie sporo $ po wsadzeniu wkładów.

Bardzo sprytny patent.
W tym jego niski profil.
Gęsty polietylen powinien wyłapać grubą większość tego na co narażony jest cywil w paskudnych czasach. A nie jest tak wrażliwy jak ceramika.
Waga ma się zamykać w 4,53 kg.
Oczywiście dokupienie wkładów we własnym zakresie i szycie wyjdzie taniej.
Nawet z wszelkimi niezbędnymi poprawkami.
Mieć nadzieje że pomysł spowszednieje i ceny spadną.
A przy okazji pojawią się inne, równie niepozorne fasony więc i rozpoznawalność nie wzrośnie.
Ciężko mi znaleźć słabe punkty tej koncepcji z punktu widzenia preppersa.
Bojąc się odłamków, pod dziwnymi kątami starczy pod bluzą mieć jeszcze miękki kevlar.

No i domyślnie mamy dwie płyty NIJ III plus swoje bambetle na plecach.
Uciekając zakosami przed jakąś grupką bandytów czy pijanego żołdactwa akurat tam gdzie powinny być jakby któryś miał w magazynku amunicje 7.62x39 BZ czy 5.56 mm M855A1.

Ramzan Szimanow pisze: ↑

ndz 04 gru 2022, 15:08

[...]No i domyślnie mamy dwie płyty NIJ III plus swoje bambetle na plecach.
Uciekając zakosami przed jakąś grupką bandytów czy pijanego żołdactwa akurat tam gdzie powinny być jakby któryś miał w magazynku amunicje 7.62x39 BZ czy 5.56 mm M855A1.

Tak sobie teraz pomyślałem że do zwykłego plecaka ucieczkowego wrzucając jedną płytę i mocując odpowiednio zwiększamy szansę przeżycia podczas ucieczki. Zdarzało się wiele razy że żołdactwo po obrabowaniu puszczało swoje ofiary niby wolno a po pewnym czasie urządzało strzelanie do ruchomych celów.
Wykonanie takiego plecaka we własnym zakresie to też nie jest takie trudne zwłaszcza jeżeli ktoś ma smykałkę do szycia...

mar_kow pisze: ↑

ndz 04 gru 2022, 15:21

Zdarzało się wiele razy że żołdactwo po obrabowaniu puszczało swoje ofiary niby wolno a po pewnym czasie urządzało strzelanie do ruchomych celów.

Tutaj niestety chyba mamy typowe "to zależy".
Jak przy rabunku zainteresują się plecakiem to gdy ten nadal będzie ciężki po wysypaniu zawartości błyskawicznie wezmą się do prucia.
Oczami wyobraźni już widząc złote i srebrne sztabki.
Jeśli byliby leniwi i ograniczyli się żeby kazać oddać kosztowności a do plecaków tylko zajrzeli może się udać.

Z jeszcze innej strony, taki polietylenowy folkward w standardzie NIJ III waży tylko 1,6 kg.
Czy leniwy, znudzony żołdak na pewno zorientowałby się że usztywnienie plecaka jest ciut za ciężkie?

Ramzan Szimanow pisze: ↑

ndz 04 gru 2022, 16:02

[...]
Tutaj niestety chyba mamy typowe "to zależy".
[...]

Tak, oprócz tego że jesteśmy przygotowani, mamy wiedzę to wiele zależy od szczęścia niestety..

NiJ III to dobry kompromis między waga i cena a ochrona. To co na wojnę czyli 4ki to już zaczyna ważyć...
Patent fajny, cena zaporowa.
Ciekawe jak rozwiązuje to pewien problem : dobrego dopasowania plecaka do plate carriera.
Na plecach powinniśmy jeszcze mieć całkiem dobrą warstwę ochronną w postaci wody w plecaku ale wiadomo że jak GUWW to pewnie ta woda będzie wypita.