PrzygotowaniPolska

W internecie można spotkac się z filtrami słomkowymi czy innymi wynalazkami z węglem i piaskiem w butelce plastikowej.
Dla mnie to skala mikro. Posiadam studnie z kręgów betonowych. Woda jest chyba w jakiś sposób filtrowana przez piach/żwir przez który przechodzi do studni.
Chciałbym wykonać niebardzo skomplikowany filtr do wody ( tak wiem,że są stacje uzdatniania wody), przy założeniu, że główne zanieczyszczenia to bakterie,grzyby, muł i gnijące szczątki organiczne,zanieczyszczenia chemiczne raczej nie występują bo nie mają skąd.
Zakładamy jakiś racjonalny pobór wody w ilości powiedzmy 1m3 na dwa tygodnie w sytuacji kryzysowej.
1. Filtr Piaskowo/żwirowy


2. Filtracja poprzez filtry narurowe
wstępne sznurkowe/piankowe 1szt, dalej 3 węglowe, na koniec 2 z wkładem z żywicy
3. Lampa UV

To wszystko spięte z hydroforem o mocy do 1000w

Aktualnie taki zestaw już złożyłem.


Uwagi,propozycje ? Co sądzicie ?

Myślę że masz filtrację na wypasie! . Jedyne co bym modyfikowal to rodzaj filtrów tak aby nie były na "gotowe" wkłady a rękawy z włókniny i podobnie aby węgiel był zasypywany. Obniża to koszty oraz w przypadku braków gotowych wkładów załatwia temat sytuacji kryzysowych, raz że możesz wiecej z magazynować bo sa tanie a 2 ze są podatniejsze na regenerację.

Wkłady są wygodne. Te węglowe nie są też szczególnie drogie 12 zł za wklad chyba płaciłem. Zapas 30 nie będzie finansową katastrofą. Żywica trochę drożej wyjdzie, ale tego już nie przeskocze. Doraźnie myślałem żeby okresowo też uzdatniać wodę w studni tabletka chloru jak do basenu,żeby już na początkowym etapie pozbywać się części bakterii.

No jeżeli wygoda to główny argument "za" to nie mam więcej pytań

Też używam wkładów ale to produkcja odpadów. O ile sznurkowe czy piankowe trudniej zrobić to wkłady zasypywane już bez problemu. Kwestia tylko odpowiedniego złoża, bo przejechałem się na kiepskich żywicznych które nic nie dawały i teraz kupuję sprawdzone i działające firmy dafi

-niska cena za sztukę
-łatwość przechowywania i zrobienia zapasu
-niezła wydajność filtracyjna
-szybka i nieskomplikowana wymiana na nowy

Do obudowy filtra mogę dać takie coś


Śmiało można wsypać jakieś medium filtracyjne do środka zamiast żywicy.

Filtr zasypowy też trzeba czymś zasypać. Jaki masz pomysł na wykonanie takiego filtra?

To jest właśnie zaleta tego typu obudowy że mając zapas materiału filtrującego możemy zaoszczędzić parę złotych . Trzeba tylko mieć sprawdzony produkt. Domowym sposobem można zasypać piaskiem , węglem drzewnym jednak efektywność takiego filtra drastycznie spadnie.