PrzygotowaniPolska

Czy wiesz gdzie masz poszczególne sprzęty i akcesoria przygotowanego ? Radia dozymetry maski sprzęt BHP medykamenty sprzęt obronny itp. A czy twoja rodzina żona maż partnerka dzieci wiedza ?Jeśli tak to super, jeśli nie do końca to może mój wpis coś pomoże.
Przechodząc przez swój „magazynek sprzętów „ spojrzałem na jedną ze skrzynek i pomyślalem kurła a co w niej było ? Jeśli ja nie jestem pewien to moja żona dzieci tym bardziej.
Tutaj zrodził się pomysł z kolorami. Ustalić kolory dla poszczególnych grup sprzętów przygotowanego . Powiedzmy biały to medykamenty czerwony sprawy obronne niebieski BHP i tak dalej . Idąc dalej możną jeszcze użyć piktogramów czy ikonek informacyjnych ale tu mam troszkę wątpliwości bo jak osoba postronna spyta przypadkiem co to masz za kolorowe skrzynki odpowiem a kupiłem z ekspozycji , a piktogramy wzbudzić mogą niepotrzebne skojarzenia. Chyba że mamy problem z rozróżnianiem kolorów.
Tak tym sposobem będąc samemu unieruchomiony w łóżku nie powiemy „synek przynieś z pojemnik z czwartej skrzynki od lewej papier toaletowy „ z magazynku tylko w „ synek w tęczowej skrzynce z namalowanym liskiem jest papier toaletowy - przynieś tatusiowi”
Przykład żartobliwy ale myślę że taki system grupowania ma sens. Mam nadzieję że pomysł Wam się przyda .

Pomysł bardzo ciekawy. Głównym problemem jest to, że większość pudełek które są przeznaczone do magazynowania jest jednak przezroczysta/mleczna.

Sposobem na to może być oklejenie ich dookoła taśmą izolacyjną o danym kolorze - już jeden pasek taśmy będzie się wyróżniał na pudełku, nie trzeba kleić całego pudełka. Można za to okleić dwa paski - np zielony i niebieski - i w ten sposób mając do dyspozycji kilka kolorów kupionych w markecie za grosze stworzyć całkiem sporo kombinacji...

PS - na szczęście nie mam problemu z osobami postronnymi zerkającymi na mój magazyn(ek) rzeczy więc bez stresu mogę sobie na powyższe rozwiązanie pozwolić.

Tutaj chodzi bardziej o domowników niż nas samych chociaż ten Alzheimer może nam zacząć chować zabawki

Maślak13 pisze: ↑

ndz 12 maja 2024, 09:41

Tutaj chodzi bardziej o domowników niż nas samych chociaż ten Alzheimer może nam zacząć chować zabawki

Faktycznie, człowiek w wieku "poborowym" czyli z wiekiem do trumny może już zapominać takie życie. Ale istotne aby domownicy mieli jasno określone co jest co. Zwykle.każdy z nas dokładnie wie, bo sam w tym grzebie, ustawia, rotuje itd. Reszta nie zawsze jest zaznajomiona z naszą myślą (uogólniam). Lub nie wie że chomikujemy po cichu więcej System kolorów lub innych oznaczeń jest o tyle dobry, że wystarczy nam jedna kartka z opisem, powieszona w kilku strategicznych miejscach lub w segregatorze (cokolwiek, co by się rzucało jako pierwsze na myśl do sprawdzenia, gdy nas zabraknie), aby domownicy mieli rozeznanie w naszych skrytkach. Pomysł bardzo dobry i sam będę modyfikował pudła wedle niego.

Ja mam wszystko podpisane , osoby postronne nie mają wstępu a Tym którym chce to sam pokazuję co i jak .

Tylko właśnie. Skoro muszą mieć oznaczone co do czego służy kolorami to jaka szansa że będą umieć się tym właściwie posłużyć?
Sprawa jest prostsza z zwykłymi zapasami. Jak właśnie ten papier toaletowy, folia aluminiowa do pieczenia itd. Mają swoje miejsce w spiżarce.
Lekarstwa w szafce na nie, warsztatowe zapasy gwoździ, śrub itd w warsztacie pod stołem lub odpowiednich pojemnikach itd.
Mierniki analogowe i elektroniczne, radia, kable itd w czasie "P" też można trzymać razem w jakiejś szafce.
Przy słabiej ogarniętych domownikach można w sumie ponaklejać zalaminowane kartki na obudowy i pudełka. Np ładowarka do baofenga, prostownik 12V, multimetr, miernik ciśnienia sprężania itd.
Gorzej jak szlifierka kątowa czy wkrętarka też by tego wymagały...

Nie oczekuję że wszyscy w domu będą wszystko wiedzieć, jest to mało realne. Są sprzęty których na codzień nie używamy i taka skrzynka myślę że była by odpowiednia dla nich. Przykłady ,proszę bardzo skrzynka z maskami filtropochłaniaczami odzieżą pchem i akcesoriami BHP typu rękawiczki gogle ochraniacze. Dalej elektronika radio , antena baterie, pmr może skaner i do tego w środku instrukcje.
Wystarczy że choroba uwięzi nas w łóżku i nie będą musieli się przebijać przez pudełka różnych sprzętów tylko znajdą właściwy od razu. Właśnie chodzi mi o sprzęty dla domowników. Budujemy nasze systemy dla domowników i siebie, chociaż w gownianej godzinie możemy być w okopie i klepać zdrowaśki to przynamniej nasi bliscy jeśli zostaną w domu będą mieli jakieś środki pomocy .

Tu raczej nie chodzi o jakieś mityczne posługiwanie się tylko o to że mamy rzeczy i zapasy których używamy na co dzień oraz te używane rzadziej.
Te używane rzadziej to często lądują w skrzyni/kartonie na nim kolejna skrzynia itp.

Miałem kiedyś Excela, najpierw czy to jest w domu rodzinnym, w mieszkaniu, w domu niej kobiety.
Początek życia na swoim, niektóre rzeczy jeszcze leżały u rodziców a część już była y lubej

Potem - jeżeli w mieszkaniu to kartony miały numery 1,2,3.... starałem się trzymać pewnego porządku np 1 to suche produkty żywnościowe. Itp.
Dużo pracy z utrzymaniem tego w aktualności ale człowiek który nie wie co gdzie na - nie ma nic