Nalewki
: pn 21 wrz 2020, 10:18
Romeo prosił więc opisuję ku uciesze szerszego grona
Nalewka krzyżacka
Nalewkę wykonujemy z następujących proporcji:
1 kg wyłuskanych orzechów włoskich, najlepiej rocznych (opróżniamy komórki z zapasów!)
1 l spirytusu
0,5 l ciemnego rumu
Całość mieszamy w zamykanym naczyniu i odstawiamy na nasłoneczniony parapet, gdzie słój ma pozostać przez 4 tygodnie. Codziennie mieszamy aby orzechy równomiernie oddawały do alkoholu swoje składniki.
Po tym czasie mieszamy
0,5 l wody
1 l miodu (lub pół na pół miód z cukrem, lub sam cukier ale smak na pewno nie jest rewelacyjny)
Łączymy oba płyny, dodajemy pół laski wanilii, trochę kardamonu i pozostawiamy na słonecznym parapecie na około tydzień. Potem można cedzić i butelkować. Nalewka zlana do butelek musi powędrować w ciemne i chłodne miejsce na cztery miesiące.
Robię pierwszy raz...
Nalewka imbirowa
10 dkg imbiru pokrojonego w plastry
2 duże cytryny lub limonki pokrojone w plastry
pół szklanki cukru (nie dawałem)
4 łyżki miodu
0,7 mocnej wódki (najlepiej rozrabianej ze spirytusu)
Wszystkie składniki zalewamy w słoju alkoholem i pozostawiamy na 4 do 5 tygodni aby się przegryzły. Całość zlać, przecedzić i butelkować. Gotowy produkt musi dojrzewać co najmniej 3 miesiące w butelkach.
Zrobiłem i jest mocno rozgrzewająca. Najlepsza po powrocie z deszczu, z zimna, wiatru itp.
Nalewka krzyżacka
Nalewkę wykonujemy z następujących proporcji:
1 kg wyłuskanych orzechów włoskich, najlepiej rocznych (opróżniamy komórki z zapasów!)
1 l spirytusu
0,5 l ciemnego rumu
Całość mieszamy w zamykanym naczyniu i odstawiamy na nasłoneczniony parapet, gdzie słój ma pozostać przez 4 tygodnie. Codziennie mieszamy aby orzechy równomiernie oddawały do alkoholu swoje składniki.
Po tym czasie mieszamy
0,5 l wody
1 l miodu (lub pół na pół miód z cukrem, lub sam cukier ale smak na pewno nie jest rewelacyjny)
Łączymy oba płyny, dodajemy pół laski wanilii, trochę kardamonu i pozostawiamy na słonecznym parapecie na około tydzień. Potem można cedzić i butelkować. Nalewka zlana do butelek musi powędrować w ciemne i chłodne miejsce na cztery miesiące.
Robię pierwszy raz...
Nalewka imbirowa
10 dkg imbiru pokrojonego w plastry
2 duże cytryny lub limonki pokrojone w plastry
pół szklanki cukru (nie dawałem)
4 łyżki miodu
0,7 mocnej wódki (najlepiej rozrabianej ze spirytusu)
Wszystkie składniki zalewamy w słoju alkoholem i pozostawiamy na 4 do 5 tygodni aby się przegryzły. Całość zlać, przecedzić i butelkować. Gotowy produkt musi dojrzewać co najmniej 3 miesiące w butelkach.
Zrobiłem i jest mocno rozgrzewająca. Najlepsza po powrocie z deszczu, z zimna, wiatru itp.