Kiwano
-
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz 29 mar 2020, 19:08
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Lupka mi powiedziała, że jeszcze nie ma tu nic na temat kiwano. Lubię eksperymentować i poza podstawowymi warzywami staram się też co rok mieć coś „dziwnego”. Urośnie, to fajnie, nie, to trudno. Rok temu hitem był gąbczak (który przerobiłam na gąbkę – myjkę i używam do dziś), w tym roku hitem jest kiwano. Czekam, aż zmieni kolor na jasnopomarańczowy, spróbuje też pozyskać dla siebie trochę nasion.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- 1411
- Posty: 2609
- Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Ogórek afrykański, jak czytam. Ciekawy. Napisz jakie smakowe refleksje
-
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz 29 mar 2020, 19:08
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Co to, po co i do czego to jeszcze sama nie wiem Doczytałam, że bomba witaminowa: witamina A, witaminy z grupy B (witamina B1, B2, B3, B5, B6 i B9) i witamina C oraz beta karoten. Źródło minerałów - cynk, fosfor, magnez, mangan, miedź, potas, sód, wapń i żelazo. Niskokaloryczny – 100 g tego owocu dostarcza jedynie 44 kcal. Wpływa na prawidłową pracę układu sercowo-naczyniowego, chroniąc go przed nadciśnieniem tętniczym i miażdżycą. Kiwano działa moczopędnie, reguluje metabolizm i wykazuje lekkie działanie przeczyszczające, dzięki czemu usuwa szkodliwe toksyny z organizmu. Dba o wątrobę i nerki. Na bazie afrykańskiego ogórka przygotowuje się przeróżne desery, sałatki owocowe oraz domowe przetwory, takie jak: dżemy, powidła, kompoty, konfitury. Ale ja mam tylko kilka sztuk (koło 10), więc raczej nie poszaleję z przetworami. Plus taki, że może dłuuugo leżeć (nawet pół roku) i się nie zepsuje.
- 1411
- Posty: 2609
- Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Pół roku przechowywania w warunkach wilgotnej i chłodnej piwnicy czy obojętne bo skórka solidna i dobrze broni wnętrze?
-
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz 29 mar 2020, 19:08
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt: