Pogadanka o nożach
- BowHunter
- Posty: 1167
- Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
- Lokalizacja: Golub-Dobrzyń (Polska) / Melhus (Norwegia)
- Kontakt:
Ostatnio na cqb.pl pojawiło się wiele nowości. Jedna takową jest firma REAL STEEL i ich noże. Moją uwagę przykuł model Sorrow Black, o którym niestety nic nie wiem poza tym, że jest full tang i z D2. Jest za to śliczny. Miał ktoś do czynienia z ta marką może?
-
- Posty: 1441
- Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Nie miałem do czynienia, a youtube tylko coś po szwabsku pokazuje... Nóż wygląda fajnie, długość jak dla mnie w sam raz a dla Ciebie nie za mało? Jedyne co na - to nie ma otworu na końcu coby sznurek zawiązać i jeszcze bym sprawdził czy jest możliwość zapalania krzesiwa. z grubszej strony. Ja bym się skusił...
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
- BowHunter
- Posty: 1167
- Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:52
- Lokalizacja: Golub-Dobrzyń (Polska) / Melhus (Norwegia)
- Kontakt:
Długość ostrza to 12,8 cm. Mogłoby być te dwa centymetry dłuższe nie ukrywam. Ale nie wybrzydzam. Podoba mi się.
-
- Posty: 1441
- Rejestracja: pt 07 wrz 2018, 18:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Mnie się też podoba... zgrabny jest w proporcjach. No i szlif jest z tych co mi odpowiada, czyli nie skandynawski.
Zacznij tam, gdzie jesteś.
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
Użyj tego, co masz.
Zrób wszystko, co tylko chcesz...
- potacz
- Posty: 162
- Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:57
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Kontakt:
Odnośnie Sorrow Black, @Bow, samej marki nie znam, ale widzę ze został robiony przy współpracy z Poltergeistem. A jego noze są zajebiste. Ładny on Ci jest... ale nie w teren. To raczej rodzaj fajtera, falszywe ostrze widzę na grzbiecie, a i kciuka na tym nie zaprzesz. Batonowanie z fałszywka tez nie wyjdzie za bardzo, bo fałszywka będzie w drastycznym tempie niszczyć nam baton...
Ars, wrzucisz linka do tej Twojej wymarzonej tajgi?
Ars, wrzucisz linka do tej Twojej wymarzonej tajgi?
- 1411
- Posty: 2608
- Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Szur, oto link do opisu i fotki http://puszczanstwo.blogspot.com/2008/0 ... kukri.html
- potacz
- Posty: 162
- Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 10:57
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Kontakt:
Taki tool do wszystkiego. Nie mój klimat, ale szanuje. Wolę kombo saperkę ruską i nóż, takie wszystko w jednym jakoś do mnie nie przemawiają
- 1411
- Posty: 2608
- Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Ja nie wiem czy to ma rację bytu dla mnie. To jak z zauroczeniem. Bang! i rozum nie ma wiele do powiedzenia Taka choroba związana z ostrzami, dlatego wciąż się powstrzymuję od podejmowania działań w kierunku poszukiwań/zakupu.
- 1411
- Posty: 2608
- Rejestracja: ndz 02 wrz 2018, 14:15
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
A może tak napisać o nożu survivalowym? A co to takiego? Ano, nóż jaki mamy pod ręką, albo produkcja własna z tego co jest pod ręką aby stworzyć nóż. Albo modyfikacja jakiegokolwiek noża.
Na zdjęciach Mora Basic.
A więc prosty nóż w fabrycznej pochwie. Celem dodania możliwości przyczepienia krzesiwa, wyciąłem kawałek tworzywa z osłonki na smartfon. Mógłby to być nawet kartonik ale lepsza powierzchnia od której będzie można odkleić coś bez problemów. Ten kawałek tworzywa dopasowałem do pochewki nie na siłę, aby krzesiwo wychodziło w miarę sprawnie, ale nie zbyt ciężko.
Następnie przytrzymując osłonkę, okleiłem ją taśmą izolacyjną. Regulując siłę nawijania, aby krzesiwo nie stwarzało problemów przy wyciąganiu.
Na oklejoną taśmą osłonkę nawinąłem sznurówkę zamiast paracordu, bo akurat miałem pod ręką.
Nóż survivalowy gotowy? Zależy czego oczekujesz, co potrafisz, jakie masz oczekiwania, etc. etc. Osłonka trzyma krzesiwo, taśma izolacyjna stabilizuje całość ale i można ją zastosować w razie nagłej potrzeby jako mocowanie, plaster/bandaż przytrzymujący opatrunek, rozpałkę (syntetyk się nieźle kopci i da nam podtrzymanie ognia). Sznurówka to kawałek sznurka i ma mnóstwo zastosowań jako mocowanie. Pomiędzy taśmą izolacyjną a sznurkiem możecie napchać waty na rozpałkę, tabletek do uzdatniania wody, haczyków i żyłki do wędkowania jeśli jesteście przekonani do tego pomysłu lub czegokolwiek innego, co nie zajmie zbyt wiele przestrzeni. Na wierzch (na sznurek) można jeszcze nałożyć kawałek gumy wycięty z dętki rowerowej i pod nią wcisnąć tampon, mała zapalniczkę, co tam chcecie. I macie prosty zestaw: ostrze, mocowanie (sznurek, taśma) i źródło rozniecenia ognia (krzesiwo) oraz jego podtrzymania (taśma, guma z dętki). Prosty przykład na zrób to sam i przetestuj co Tobie odpowiada.
Na zdjęciach Mora Basic.
A więc prosty nóż w fabrycznej pochwie. Celem dodania możliwości przyczepienia krzesiwa, wyciąłem kawałek tworzywa z osłonki na smartfon. Mógłby to być nawet kartonik ale lepsza powierzchnia od której będzie można odkleić coś bez problemów. Ten kawałek tworzywa dopasowałem do pochewki nie na siłę, aby krzesiwo wychodziło w miarę sprawnie, ale nie zbyt ciężko.
Następnie przytrzymując osłonkę, okleiłem ją taśmą izolacyjną. Regulując siłę nawijania, aby krzesiwo nie stwarzało problemów przy wyciąganiu.
Na oklejoną taśmą osłonkę nawinąłem sznurówkę zamiast paracordu, bo akurat miałem pod ręką.
Nóż survivalowy gotowy? Zależy czego oczekujesz, co potrafisz, jakie masz oczekiwania, etc. etc. Osłonka trzyma krzesiwo, taśma izolacyjna stabilizuje całość ale i można ją zastosować w razie nagłej potrzeby jako mocowanie, plaster/bandaż przytrzymujący opatrunek, rozpałkę (syntetyk się nieźle kopci i da nam podtrzymanie ognia). Sznurówka to kawałek sznurka i ma mnóstwo zastosowań jako mocowanie. Pomiędzy taśmą izolacyjną a sznurkiem możecie napchać waty na rozpałkę, tabletek do uzdatniania wody, haczyków i żyłki do wędkowania jeśli jesteście przekonani do tego pomysłu lub czegokolwiek innego, co nie zajmie zbyt wiele przestrzeni. Na wierzch (na sznurek) można jeszcze nałożyć kawałek gumy wycięty z dętki rowerowej i pod nią wcisnąć tampon, mała zapalniczkę, co tam chcecie. I macie prosty zestaw: ostrze, mocowanie (sznurek, taśma) i źródło rozniecenia ognia (krzesiwo) oraz jego podtrzymania (taśma, guma z dętki). Prosty przykład na zrób to sam i przetestuj co Tobie odpowiada.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.