Podróbka Leatherman Surge
: ndz 30 lip 2023, 17:11
Dostałem wczoraj kilka sztuk chińskich podróbek Leathermana.
Szykowałem się do wylania kubła pomyj ale popatrzyłem, pomacałem, popróbowałem i szczęka mi opadła.
Nie dość że jakość wykonania jest zupełnie dobra, luzów na kombinerkach i ostrzach nie ma nic a nic to jeszcze skośnoocy poprawili to co Leatherman schrzanił w pierowzorze - ten multitool obsługije normalnie standardowe bity bez żadnych przejściówek.
Filmów nagrywał nie bedę, pełno tego w sieci jak widzę wązniejsza wydaje mi się opinia z pierwszej ręki.
To po kolei:
Otwiera się z lekkim oporem, który po kilku godzinach zabawy stał się zupełnie znośny. Nie musiałem nic regulować, smarować itp. Jak juz wspomniałem na szczękach zero luzu, ostrza tak samo.
Ostrza jak w pierwowzorze, duże wygodnie w miarę nożyczki.
W zestawie całkiem porządne etui, 2 brzeszczoty, zapasowe ostrza do cięcia drutu, bity i kluczyk torx w zasadzie nie wiem nawet po co bo pasuje tylko do śrub z jednej strony MT.
Minusy:
1. Brzeszczoty. O ile pilnik to jeszcze ma mały, ale akceptowalny luz to już załączone brzeszczoty latają w niekacetowalny sposób w mocowaniu. To jednak nie wina MT ale załączonych brzeszczotów. Jak wsadziłem swój do metalu jaki mam na co dzień w zmodowanym LM Charge to był w podróbie wręcz stabilny jak skała. Więc minus jedynie za dwa brzeczoty do drewna w zestawie
Tu nie pomyśleli by jeden był do metalu.
2. Mocowania brzeszczotów nie da się otworzyć wygodnie kciukiem, pin pod palec jest źle ulokowany. Producent przewidział otwieranie po drugiej stronie jak w innych LM. A szkoda.
3. Bity w zestawie. Ewidentnie ktoś nie pomyślał i nie dał żadnych dodatkowych bitów krzyżowych oprócz jednego w samym MT.
4. Dając poprawione mocowanie bitów wywalili miktośrubokręt do okularów. Szkoda że nie uzupełnili tego braku odpowiednim bitem.
Plusy:
1. Odwzorowanie LM Surge. Jakościowo nie jest gorzej, cały wykonanie wraz z akcesoriami staranne.
2. Poprawiony system bitów, wreszcie nie mamy ograniczeń co użyć w MT (LM nie miał w ofercie wszystkich występujących na rynku bitów. Pewnym obejściem były adaptery i grzechotka ale zawsze...) 3. Cena ! Koszt tego MT to ok 160 zł z kodami, co w porównaniu do LM Surge za ok 500 pln jest idealne.
Pomimo drobnych wad, dla mnie jest rewelacyjny w tej cenie.
Do czego się nadaje ten MT? Jako wersja podstawowa dla osób szukających rozwiązania budżetowego, bo bije marketówki na głowę. Dla mnie będzie pracował jako zapas w zestawie awaryjnym który trzymam w dość odległym miejscu, oraz jako dodatkowy w domu, dostępny dla innych gdy mnie nie ma (bo biorę EDC ze sobą).
EDIT: Na ali sprzedają go jako model daicamping dl30 https://pl.aliexpress.com/item/1005005584109602.html
Szykowałem się do wylania kubła pomyj ale popatrzyłem, pomacałem, popróbowałem i szczęka mi opadła.
Nie dość że jakość wykonania jest zupełnie dobra, luzów na kombinerkach i ostrzach nie ma nic a nic to jeszcze skośnoocy poprawili to co Leatherman schrzanił w pierowzorze - ten multitool obsługije normalnie standardowe bity bez żadnych przejściówek.
Filmów nagrywał nie bedę, pełno tego w sieci jak widzę wązniejsza wydaje mi się opinia z pierwszej ręki.
To po kolei:
Otwiera się z lekkim oporem, który po kilku godzinach zabawy stał się zupełnie znośny. Nie musiałem nic regulować, smarować itp. Jak juz wspomniałem na szczękach zero luzu, ostrza tak samo.
Ostrza jak w pierwowzorze, duże wygodnie w miarę nożyczki.
W zestawie całkiem porządne etui, 2 brzeszczoty, zapasowe ostrza do cięcia drutu, bity i kluczyk torx w zasadzie nie wiem nawet po co bo pasuje tylko do śrub z jednej strony MT.
Minusy:
1. Brzeszczoty. O ile pilnik to jeszcze ma mały, ale akceptowalny luz to już załączone brzeszczoty latają w niekacetowalny sposób w mocowaniu. To jednak nie wina MT ale załączonych brzeszczotów. Jak wsadziłem swój do metalu jaki mam na co dzień w zmodowanym LM Charge to był w podróbie wręcz stabilny jak skała. Więc minus jedynie za dwa brzeczoty do drewna w zestawie

2. Mocowania brzeszczotów nie da się otworzyć wygodnie kciukiem, pin pod palec jest źle ulokowany. Producent przewidział otwieranie po drugiej stronie jak w innych LM. A szkoda.
3. Bity w zestawie. Ewidentnie ktoś nie pomyślał i nie dał żadnych dodatkowych bitów krzyżowych oprócz jednego w samym MT.
4. Dając poprawione mocowanie bitów wywalili miktośrubokręt do okularów. Szkoda że nie uzupełnili tego braku odpowiednim bitem.
Plusy:
1. Odwzorowanie LM Surge. Jakościowo nie jest gorzej, cały wykonanie wraz z akcesoriami staranne.
2. Poprawiony system bitów, wreszcie nie mamy ograniczeń co użyć w MT (LM nie miał w ofercie wszystkich występujących na rynku bitów. Pewnym obejściem były adaptery i grzechotka ale zawsze...) 3. Cena ! Koszt tego MT to ok 160 zł z kodami, co w porównaniu do LM Surge za ok 500 pln jest idealne.
Pomimo drobnych wad, dla mnie jest rewelacyjny w tej cenie.
Do czego się nadaje ten MT? Jako wersja podstawowa dla osób szukających rozwiązania budżetowego, bo bije marketówki na głowę. Dla mnie będzie pracował jako zapas w zestawie awaryjnym który trzymam w dość odległym miejscu, oraz jako dodatkowy w domu, dostępny dla innych gdy mnie nie ma (bo biorę EDC ze sobą).
EDIT: Na ali sprzedają go jako model daicamping dl30 https://pl.aliexpress.com/item/1005005584109602.html